Wtorkowy wyrok kończy trwającą 1,5 roku sprawę mieszkaniową. Prokuratorzy z Jędrzejowa oskarżyli obydwu szefów Starachowic o przekroczenie uprawnień podczas przydzielania mieszkań socjalnych osobom, których nie było na liście mieszkaniowej, a które znalazły się nagle w bardzo trudnej sytuacji życiowej.
Proces trwał blisko rok. Przesłuchano prawie 50 świadków. Na początku lipca zeszłego roku zapadł wyrok. Starachowicki sąd uznał, że prezydenci są niewinni, ponieważ przydzielali mieszkania korzystając z przysługujących im wówczas uprawnień. Prokurator nie złożył broni i wymiar sprawiedliwości zajął się sprawą jeszcze raz. We wtorek, 14 stycznia sąd Okręgowy w Kielcach podtrzymał orzeczenie ze Starachowic. Wyrok jest prawomocny.
Wiceprezydent Sylwester Kwiecień przyznaje, że orzeczenie sądu go w pełni satysfakcjonuje.
- Dla mnie takie rozstrzygnięcie było od początku oczywiste. Żałuję tylko, że ta historia kosztowała wiele zdrowia i mnie i moją rodzinę, która musiała wysłuchiwać niestworzonych historii. Dziś sąd przyznał mi rację, z czego mam dużą satysfakcję - powiedział Sylwester Kwiecień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?