Prezydent Marek Materek o znaczeniu Centralnego Okręgu Przemysłowego w rozwoju Starachowic. Poznaj nieznane fakty

Marek Materek zaznaczył, że Starachowice są nierozerwalnie związane z rozwojem przemysłu na ziemiach polskich.

– Już ponad 2 tysiące lat temu, na terenie naszego miasta wznoszono proste piece do wytopu żelaza nazywane potocznie dymarkami. Później w postęp przemysłu zaangażowali się również cystersi, który wznieśli na tym terenie pierwszy wielki piec. XIX wiek na ziemi starachowickiej to już inwestycje państwowe, które doprowadziły do powstania kompleksu górniczo-hutniczego – mówił prezydent Starachowic.

Pod koniec XIX stulecia na rozwój Starachowic i Wierzbnika miała wpływ również kolej.

Centralny Ośrodek Przemysłowy dla Starachowic, czy Starachowice dla Centralnego Ośrodka Przemysłowego?

Zakłady Starachowickie, choć mocno ucierpiały w wyniku działań wojennych z lat 1914-1918, to jednak szybko włączyły się w odbudowywanie i obronę niepodległej Polski. – To właśnie tutaj remontowano zwiezioną z pobojowisk wojennych broń. Następnie stanowiła ona ważny element wyposażenia żołnierzy walczących z bolszewickim najazdem w 1920 roku. To właśnie w Starachowicach zlokalizowano nowoczesną fabrykę uzbrojenia – zaznaczył Marek Materek.

Zakłady Starachowickie odgrywały najważniejszą rolę w rozwoju ziemi starachowickiej w dwudziestoleciu międzywojennym. – Były one jednymi z największych i najnowocześniejszych fabryk branży zbrojeniowej w całym kraju – dodał prelegent.

Prezydent Starachowic podkreślił jednocześnie, że Starachowice nie były jedynie beneficjentem Centralnego Okręgu Przemysłowego, ale to właśnie miasto miało duży wpływ na inwestycje w całym regionie zlokalizowanym w tak zwanym trójkącie bezpieczeństwa.

– Starachowice weszły w skład Centralnego Okręgu Przemysłowego jako prężny ośrodek przemysłowy. Stały się również jednym z najważniejszych narzędzi, którymi polski rząd posłużył się w celu realizacji swoich planów budowy Centralnego Okręgu Przemysłowego. Najbardziej spektakularnym przykładem tego stanu rzeczy była budowa Stalowej Woli. Udziały w firmach budujących to miasto miały właśnie Zakłady Starachowickie. Niedługo potem ze Starachowic w kierunku Stalowej Woli wyjechali inżynierowie oraz wyspecjalizowani pracownicy. Można śmiało powiedzieć, że Stalowa Wola – symbol Centralnego Okręgu Przemysłowego jest miastem córką Starachowic – stwierdził prezydent Materek.

Co zyskały Starachowice dzięki Centralnemu Okręgowi Przemysłowemu? – Wśród inwestycji było doprowadzenie do naszego miasta linii energetycznych o długości 116 kilometrów łączących Starachowice z elektrownią w Mościskach oraz gazyfikacja regionu w 1937 roku – zakończył prezydent Marek Materek.

Czym był Centralny Okręg Przemysłowy?

Koncepcja, którą ogłoszono w 1937 roku, polegała na zagospodarowaniu bezrobotnych, zasobów surowcowych oraz stworzenie nowoczesnego przemysłu, szczególnie związanego z obronnością. Pomysłodawcą utworzenia Centralnego Okręgu Przemysłowego był wicepremier Eugeniusz Kwiatkowski.

Centralny Okręg Przemysłowy stanowił olbrzymią szansę rozwoju naszego regionu. Miał wzmocnić potencjał gospodarczy oraz militarny Polski. W ramach tego projektu do wybuchu II wojny światowej wybudowano oraz zmodernizowano szereg zakładów przemysłowych, stworzono infrastrukturę kolejową oraz drogową, przeprowadzono gazyfikację oraz elektryfikację Kielecczyzny.