Prezydent Wilczyński odchodzi. Komentarze ostrowieckich polityków i… pierwsze nazwiska kandydatów do wyborów

Problem ma Stowarzyszenie "Twój Ostrowiecki Samorząd", które reprezentował Wilczyński. Kogo wystawi do wyborów? - Nie mamy jeszcze wybranego kandydata, rozważamy kilka opcji - mówi Waldemar Marek Paluch, przewodniczący Stowarzyszenia "Twój Ostrowiecki Samorząd". - Spodziewaliśmy się, że Jarosław Wilczyński nie będzie już kandydował, dlatego od jakiegoś czasu bardzo intensywnie przygotowujemy się do kampanii.

- Jest jeszcze dużo czasu do wyborów, więc mówienie o konkretnych kandydatach nie byłoby mądre - dodaje poseł Jarosław Górczyński, członek stowarzyszenia. - Z mojej perspektywy wygląda to tak, że jest jeszcze wiele ważnych rzeczy do zrobienia w Ostrowcu i wiele problemów do rozwiązania. Przed kolejnym prezydentem na pewno stoi trudne zadanie.

- Prezydent Wilczyński od jakiegoś czasu wysyłał sygnały, że nie jest zainteresowany powtórnym kandydowaniem, ale po raz pierwszy powiedział to publicznie - komentuje radny miejski Zbigniew Duda, szef Prawa i Sprawiedliwości w Ostrowcu Świętokrzyskim. - Mamy do jego działań szereg zastrzeżeń i jeśli miałby rządzić tak jak dotychczas, to chyba podjął dobrą decyzję. Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że Stowarzyszenie "Twój Ostrowiecki Samorząd" wystawi w jego miejsce innego kandydata. My zamierzamy zaproponować mieszkańcom Ostrowca osobę merytoryczną, mocnego kandydata na prezydenta miasta. Pod uwagę branych jest kilka osób, zarówno poseł Jarosław Rusiecki, jak i ktoś z grona radnych.

Przedstawiciele niedawno powstałych w Ostrowcu struktur "Twojego Ruchu", w deklaracji Jarosława Wilczyńskiego widzą swoją szansę na zaistnienie na arenie politycznej Ostrowca.

- Mamy silne aspiracje wystawienia swojej reprezentacji w wyborach samorządowych. Mamy dziś duże zamieszanie z kandydatami na urząd prezydenta - mówi poseł Sławomir Kopyciński, który dni temu otworzył w Ostrowcu swoje biuro. - Będziemy mieć swojego kandydata, z komitetu "Europy Plus" i "Twojego Ruchu".

Krytycznie rządy prezydenta Wilczyńskiego ocenia Starszy Cechu Rzemieślników i Przedsiębiorców w Ostrowcu, Marcin Jabłoński.

-Działania prezydenta Wilczyńskiego nie doprowadziły do rozwoju miasta. Rośnie bezrobocie, ludzie młodzi, aktywni i operatywni wyjeżdżają z Ostrowca - ocenia Marcin Jabłoński. -Oczywiście rolą prezydenta nie jest tworzenie miejsc pracy, ale powinien stwarzać warunki by inwestorzy przychodzili do Ostrowca. A nic takiego nie robił. Szumnie zapowiadane konsultacje ze środowiskiem ostrowieckich przedsiębiorców, okazały się tylko …,zapowiedziami i niewiele zostało zrobione by zachęcić przedsiębiorców do inwestowania. W ciągu dwóch kadencji można było zrealizować swoja wizje rozwoju miasta, ale wydaje mi się, że prezydent Wilczyński takiej wizji nie miał i ograniczał się do administrowania Ostrowcem.

Nieco "łagodniej" mówi o dwóch kadencjach Jarosława Wilczyńskiego, lider ostrowieckich struktur Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Józef Grabowski. - Myślę że w okresie rządów prezydenta Wilczyńskiego sporo się zrobiło jeśli idzie o rozwój miasta. Oczywiście zawsze można powiedzieć że można było zrobić więcej i to prawda, bo niektóre dziedziny, jak na przykład bezrobocie, zostały zaniedbane - powiedział Józef Grabowski.

Zdaniem lidera ostrowieckiej Platformy Obywatelskiej Eligiusz Micha, prezydent Wilczyński nie wykorzystał szans, szczególnie w swojej pierwszej kadencji. - Wtedy były duże pieniądze z funduszy unijnych, można było zrealizować za nie wiele przedsięwzięć. Druga kadencja prezydenta Wilczyńskiego, przypadła na czas kryzysu, i wtedy już niewiele więcej można było zrobić niż zostało zrobiona - uważa Eligiusz Mich.

Na WWW.ECHODNIA.EU Państwo możecie wypowiedzieć się o blisko ośmioletnich rządach prezydenta Wiliczyńskiego. Na razie ta ocena jest bardzo negatywna - koniec głosowania w poniedziałek 31 marca o godzinie 12.