Przypomnijmy, jak ustalili śledczy, 26-latka pod koniec lipca ubiegłego roku wybrała się ze znajomymi do lokalu przy ulicy Wesołej w Kielcach i została zaczepiona przez młodego mężczyznę. Wyszła z nim. Po zamknięciu klubu znajomi zaczęli szukać kobiety. Skrzywdzoną znaleźli w pobliskiej bramie. Krótko później zatrzymany został 34-latek mający około dwóch promili alkoholu w wydychanym powietrzu.
Proces mężczyzny toczył się za zamkniętymi drzwiami, przed Sądem Rejonowym w Kielcach. Piątkowa rozprawa trwała blisko dwie godziny. Strony przedstawiły swe mowy końcowe.
- Prokurator domaga się kary siedmiu lat więzienia i nawiązki w wysokości czterech tysięcy złotych na cele społeczne. Oskarżycielka posiłkowa i jej pełnomocnik, przychylają się i wnioskują o 40 tysięcy złotych odszkodowania.
Obrońca wnioskuje o zmianę kwalifikacji na nieumyślne spowodowanie obrażeń ciała i warunkowe zawieszenie kary - relacjonuje sędzia Marcin Chałoński, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Kielcach. Wyrok zostanie ogłoszony w przyszłym tygodniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?