Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proces starzenia organizmu rozpoczyna się już po 30-tce - twierdzą specjaliści gerontolodzy

Redakcja
archiwum
"Starość nie radość" brzmi polskie przysłowie, które jest odzwierciedleniem naszych lęków przed starzeniem się, chorobami związanymi z podeszłym wiekiem, samotnością, czasem niedołężnością. Nie zawsze starość musi oznaczać wszystko co najgorsze.

Starzejemy się od dnia urodzin, więc myśl ta nie jest nam obca. Za granicę, od której mówi się o starzeniu organizmu gerontolodzy uznają wiek po 30 roku życia. Siwienie włosów, pojawiające się zmarszczki to najbardziej widoczne oznaki. Choć o wiele poważniejsze są zmiany zachodzące wewnątrz organizmu: upośledzenie układu odpornościowego, osłabienie sprawności fizycznej, problemy z pamięcią.

Pierwsze niedoskonałości

Już w wieku 40-50 lat zauważamy niedoskonałości ciała - starcze plamy na rękach, zmarszczki, częściej odwiedzamy lekarzy. To odkrycie dla każdego jest trudnym doświadczeniem. - mówi Krzysztof Gąsior, psycholog - Z tych powodów cierpią niemal wszyscy, ale jest grupa ludzi ,która zdecydowanie sobie z tym nie radzi. Mężczyźni 40- 60-letni boją się starości i uciekają od niej w nowe życie: starają się wiązać z młodszymi kobietami, zakładać nowe rodziny, chcą się sprawdzać w nowych sytuacjach. Kobiety z trwogą odkrywają zmarszczki, widoczne objawy starzenia się ciała. Obawiają się opuszczenia przez partnerów i chcą, by zapewniać je o stabilności związku, o tym, że są atrakcyjne.

Starsi cierpią na depresję

Organizacja Narodów Zjednoczonych na podstawie badań ocenia, że rok 2025 zastanie ludzkość z ponad miliardem ludzi sędziwych. Gwałtowne przedłużenie ludzkiego żywota zawdzięczamy postępom medycyny, poprawie warunków życia. Ale czy wszyscy są z takiego obrotu sprawy zadowoleni? Dla wielu starość równa się samotności, chorobie, krępującej zależności od innych osób - często zupełnie obcych. Lekarze oceniają, że ponad 15 procent starszych ludzi powyżej 65 roku życia cierpi na depresję lub otępienie. Przyczyną, prócz tych już wymienionych są często śmierć bliskich lub znajomych . Ludzie starsi cierpiący na depresję posuwają się nawet do samobójstwa, a statystyki mówią, że jest to dwukrotnie częstsze zjawisko niż w przypadku ludzi dojrzałych. Wielką rolę w walce z takim obliczem starości ma tu rodzina. To właśnie dbałość domowników o dobre samopoczucie sprawia, że końcowy etap życia można spędzić w przyjaznej atmosferze.

Starość ma różne twarze

- Starość ma różne twarze, a młodszym pokoleniom trudno akceptować ten okres życia i samych seniorów.- mówi dr Alicja Klich-Rączka, specjalista geriatra z Katedry Chorób Wewnętrznych i Gerontologii w Krakowie - Starość źle się kojarzy - brzydka skóra, wiele ułomności przychodzących z wiekiem lub z chorobami. Ale to przecież tylko "opakowanie" człowieka, znacznie cenniejsze jest wnętrze, to co taka osoba może nam przekazać. Poza tym każdego z nas czeka starość, więc rodzina szczególnie powinna wykazać się tolerancją i cierpliwością w postępowaniu ze starszymi. Złą metodą w opiece nad seniorem jest nadopiekuńczość. Poprzez niepotrzebne wyręczanie starszych z ich obowiązków - które nie nastręczają im trudności - nieświadomie izolujemy ich od codziennego życia. Ćwiczone ręce i ciało, choćby w ten sposób będą sprawniejsze, a domownik poczuje się potrzebny. Dzieci powinny zrozumieć, że tą cierpliwość i serce jakie dawali im rodzice w dzieciństwie należy im oddać na starość. Jestem zdecydowana przeciwniczką, by odpowiedzialność za seniorów przenosić na instytucje - Domy Opieki, Domy Spokojnej Starości. To rodzina do końca powinna czuć się zobowiązana za "swego" najstarszego.

O dobrą jesień życia staraj się wcześniej

Zdaniem gerontologów o dobrą jesień życia trzeba starać się dużo wcześniej, czyli odkąd rozpoczynają się procesy starzenia organizmu. To co spotyka nas później to tylko efekt tych starań. Starzejąc się ludzie boją się zmian, często wyrażają skrajny konserwatyzm w poglądach, stają się drażliwi, otwarci tylko na własne bolączki i dolegliwości, zamykają się w sobie. A przecież starsi to także historia, kopalnia doświadczeń życiowych z których czerpać mogą młode pokolenia.
Człowiek stary, w miarę sprawny i samodzielny, może angażować się zawodowo. Właśnie takie rozwiązania dla osób będących w starszym wieku stosuje się obecnie na Zachodzie. Pracują w określonym wymiarze godzin, przez co nie czują się spychani na margines życia, obowiązki działają na nich mobilizująco. Czują się użyteczni, pomocni i nie są finansowym obciążeniem dla pracujących - co często młodzi stawiają jako zarzut pod adresem starszych. W realiach polskiego rynku pracy, taki scenariusz póki co nie ma szans.

Ćwicz umysł, badaj się systematycznie

Starzejąc się należy dbać przede wszystkim o zdrowie fizyczne - reagować na sygnały chorobowe, wykonywać systematycznie badania, które pozwolą na natychmiastową reakcję w przypadku choroby. Tak samo ważna jest dbałość o równowagę psychiczną oraz umysłową sprawność. Ćwiczony umysł, pamięć z całą pewnością będzie służyć o wiele dłużej. Przeczytana książka, dyskusja, czy nawet rozwiązywanie krzyżówek pozwalają gimnastykować umysł, by nie ulegał starości. Coraz więcej sprawnych starszych osób interesuje się Uniwersytetami III-go Wieku, które pielęgnują aktywność intelektualną ludzi starszych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie