Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Profesor z kieleckiego "Śniadka" zwyciężył w gali MMA. Pasternak też wygrał (zdjęcia)

Sławomir Stachura [email protected]
Profesor z kieleckiego "Śnadka” Artur Łapka (z prawej) pierwszą zawodową walkę ma już za sobą. Wygrał i wzbudził aplauz kieleckiej publiczności.
Profesor z kieleckiego "Śnadka” Artur Łapka (z prawej) pierwszą zawodową walkę ma już za sobą. Wygrał i wzbudził aplauz kieleckiej publiczności. Sławomir Stachura
Dużym zainteresowaniem cieszyła się pierwsza w historii Kielc gala MMA, która odbyła się w niedzielę w hali przy ulicy Żytniej Była to 15 edycja Profesjonalnej Ligi MMA, a w walce wieczoru mieszkający na co dzień w Pińczowie Michał Pasternak z klubu Okniński Team Kielce już w pierwszej rundzie pokonał swojego rywala. Dobrze walczyli też Artur Łapka, na co dzień nauczyciel w II Liceum Ogólnokształcące im. Jana Śniadeckiego w Kielcach.

[galeria_glowna]

Michał Pasternak już w pierwszej rundzie rozprawił się ze swoim rywalem.
Michał Pasternak już w pierwszej rundzie rozprawił się ze swoim rywalem. Sławomir Stachura

Michał Pasternak już w pierwszej rundzie rozprawił się ze swoim rywalem.
(fot. Sławomir Stachura )

Nie ma dwóch zdań, że pierwsza w historii gala MMA w Kielcach była udana i cieszyła się sporym zainteresowaniem kibiców. W specjalnej klatce ustawionej na środku parkietu hali przy ulicy Żytniej, odbyło się w sumie siedem zawodowych walk, a w tej najważniejszej uznany na krajowym rynku Michał Pasternak już w pierwszej rundzie rozprawił się z Januszem Dylewskim z Iławy. Nie przeszkodziło mu nawet to, że zaledwie tydzień wcześniej wygrał swoją szóstą zawodową walkę w Białymstoku. W tej siódmej w Kielcach, też nie dał rywalowi żadnych szans.

Pasternak był pewny wygranej

- To historyczna gala MMA, bo pierwsza w Kielcach, więc musiałem tutaj zawalczyć. Powiem nieskromnie, że byłem pewny wygranej i bardzo mi na niej zależało - mówił chwilę po swoim pojedynku Pasternak, najbardziej utytułowany świętokrzyski zawodnik MMA.

Profesorowi kibicowali uczniowie i koledzy

W kieleckiej gali zaprezentowało się w sumie czterech świętokrzyskich zawodników i tylko jeden z nich przegrał - Sylwester Madej z Copacabana Kielce/LZS Pińczów, które uległ jednogłośnie na punkty Kamilowi Łebkowskiemu z Białej Podlaskiej. Już w pierwszej rundzie wygrał natomiast swoją walkę Karol Szałowski (Okniński Team Kielce, 5 zawodowa walka w karierze) z Mateuszem Skupińskim z Warszawy, wygrał też Artur Łapka z Copacabana Kielce z Mateuszem Tatarkiem ze Spartakusa Rzeszów, choć werdykt sędziów nie był jednogłośny. Dwóch sędziów dało zwycięstwo kielczaninowi, jeden zawodnikowi z Rzeszowa. Łapka, na co dzień profesor w kieleckim "Śniadku", miał wspaniały doping uczniów i kolegów z kieleckiej szkoły, którzy przygotowali nawet transparent z napisem "Śniadek".

- MMA uprawiam już od siedmiu lat. Może to nawet niektórych dziwić, że nauczyciel uprawia taką dyscyplinę, bo są tacy którzy uważają, że to sport jak to się potocznie mówi - dla mięśniaków. Nic bardziej złudnego. To dyscyplina, w której trzeba wykazać się nie tylko dobrą tężyzną fizyczną, ale też trzeba myśleć i mieć dobrze rozpracowanego rywala, jeśli chce się zwyciężać. Kiedyś uprawiałem piłkę nożną, biathlon w Jodle Bodzentyn, bo pochodzę z okolic Bodzentyna, ale właśnie walki w MMA stały się moja pasją. Dziś po raz pierwszy walczyłem zawodowo - fajna przygoda. A przy okazji dziękuję moim wiernym kibicom, którzy bardzo mi pomogli - mówił po walce Artur Łapka. Widać, że w szkole jest bardzo lubiany i ma tam swoich wiernych kibiców, gdyż po ogłoszeniu werdyktu ci najwierniejsi zgotowali mu prawdziwą owację.

Następna gala w czerwcu

-W sumie jesteśmy zadowoleni, bo gala spotkała się z dużym zainteresowaniem. Była to zawodowa, więc zawodnicy otrzymali pieniądze za walki, ale nie mogę zdradzić kto ile dostał. Mogę powiedzieć, że suma nagród wyniosła kilkanaście tysięcy złotych. Kolejną galę MMA, ale z amatorskimi walkami planujemy zorganizować w czerwcu - powiedział nam Marcin Domińczyk, główny organizator pierwszej w historii gali MMA w Kielcach.

Wyniki walk. Walka wieczoru - 93 kg. Michał Pasternak (Okniński Team Kielce) - Janusz Dylewski (Dylu Team Iława) - zwycięstwo Pasternaka przez poddanie po uderzeniach w pierwszej rundzie. 84 kg. Amadeusz Arczewski (United Gym Łódź) - Mariusz Bielawski (Katana Szczytno) -Arczewski przez poddanie w pierwszej rundzie, 77 kg. Karol Szałowski (Okniński Team Kielce) - Michał Skupiński (S4 Fight Warszawa) -Szałowski przez poddanie w pierwszej rundzie. 77 kg. Leszek Mosingiewicz (MMA Lubliniec) - Jakub Boczek (Rio Grappling Wrocław) -Boczek przez poddanie w pierwszej rundzie. 73 kg. Artur Łapka (Copacabana Kielce) - Mateusz Tatarek (Spartakus Rzeszów) - Łapka 2:1 (sędziowało trzech sędziów), 66 kg. Sylwester Madej (Copacabana Kielce/Lzs Pińczów) - Kamil Łebkowski (Okniński Team Biała Podlaska) - Łebkowski jednogłośnie przez wskazanie sędziów. 61 kg. Damian Rakowski (Katana Szczytno) - Mariusz Badowski (Bellator Warszawa) - Badowski przez poddanie w pierwszej rundzie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie