Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Promocja trzeciego tomiku wierszy Katarzyny Siwiec "Twarze" 12 lutego w Kielcach

Łukasz Kopczyński, PIK
W środę, 12 lutego o godzinie 18 w sali kominkowej Wojewódzkiego Domu Kultury w Kielcach odbędzie się wieczór autorski i promocja najnowszego tomiku wierszy Katarzyny Siwiec zatytułowanego „Twarze”. Rok temu artystka promowała drugi tomik swojej poezji „Cienie”, a w 2018 roku premierową „Grę świateł”.

Trzeci tomik „Twarze" to zbiór wierszy opowiadających o życiu. Podczas spotkania wybrane dzieła artystki przeczyta Karolina Kępczyk, dyrektor Europejskiego Centrum Bajki w Pacanowie. Imprezę poprowadzi Jarosław „Foka” Bukowski, a o oprawę muzyczną zadba Lech Skawiński.

Pochodząca z Kielc autorka od najmłodszych lat fascynuje się literaturą i poezją. Do grona ulubionych poetów kielczanki należą m.in.: Maria Pawlikowska-Jasnorzewska, Beata Obertyńska, Małgorzata Hillar, Bolesław Leśmian, Konstanty Ildefons Gałczyński, Krzysztof Kamil Baczyński, czy Sergiej Jesienin. Jak sama mówi, jej wiersze są delikatne, kobiece, w sposób zawoalowany mówią o uczuciach. Czasem powstają pod wpływem chwili, czasem pod wpływem myśli albo jakiegoś zdarzenia.

Poniżej zamieszczamy wstęp do książki autorstwa Artura Jarosza.

SNUCIE SIEBIE

Wszyscy byli przerażeni; bo oto na ostatniej stronicy poprzedniego tomiku „Cienie” Katarzyna Siwiec raczyła postraszyć: „Ciąg dalszy nadciąga…”.

Nadciągnął właśnie, lecz mniemaną panikę uspokoiły, jak relanium, kolejne literki, wersy, strofy; mantra opowieści jak nitki babiego lata, uporczywe tematy: Matka, domowe Zwierzaki, Aniołowie (tylko czemu w sukienkach a nie także w spodniach?), doradczyni Matylda, zmyślona, lecz realna w stopowaniu pośpiechu, trochę ekologii, nieco patriotyzmu.

Traktaty – tak!, traktaty poetyckie Katarzyny Siwiec nie są jednolite i nie są wąskie w terytoriach zamysłu. Wbrew pozorowi nie ma tu bałaganu a nie ma także i napuszonego porządku. Kilkanaście wyrazów; tyle, ile trzeba, w sam raz, by pomieścić świat własny, świat cudzy, obcy i znajomy, przyjazny i wrogi. Śmierć, miłość, uniesienia, marzenia, zachwyt, filozofia dnia zwykłego, wiwisekcyjne szczegóły zdarzeń składają się w magiczne klimaty, podszewka zaś staje się licem pancerza a czas nie ma specjalnego znaczenia. Owszem, jest odrobina strachu przed śmiercią, ale nie każdy anioł kończy na stercie plastiku, bo on przecież wie, że trzeba codziennie wyprowadzić psa i nakarmić kota, choćby tylko tuż obok cmentarnego podwórza.

Nie wiem, czy Autorka zabiera się za pisanie siedząc w błękitnej sukience; czy ma pretensje, czy Jej życzenia kolekcjonuje Pan Bóg. Przypuszczam jednak, że kiedy czasem kropla atramentu kapnie na kieckę, możemy spodziewać się kolejnego tomiku.

Nie odczuwam ani krzty przerażenia przed końcowym anonsem, który być może pojawi się znowu: „UWAGA! Ciąg dalszy nadciąga… „. Chyba, że kontynuacja tej twórczości przerodzi się w ostrzejsze erotyki lub polityczne manifesty a meteorologia przyzna jej miano huraganu.

Artur Jarosz

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie