O szokujących skutkach pożaru chemikaliów na nielegalnym składowisku w Nowinach pisaliśmy wielokrotnie. Najgorsze w całej sprawie jest to, że do tej pory nie było żadnego dialogu władz Starostwa Powiatowego w Kielcach, na którym spoczywa obowiązek uprzątnięcia pogorzeliska z gospodarzem gminy Sitkówka - Nowiny, Sebastianem Nowaczkiewiczem.
Wczoraj spotkanie ze starostą, dziś z wojewodą
W ubiegłym tygodniu rozgoryczenie wójta wywołał fakt, że władze powiatu i województwa nie zaprosiły go na spotkanie w sprawie usuwania skutków pożaru. "Nic o nas, bez nas" - grzmiał wtedy włodarz. W środę, 13 maja o godzinie 10 nareszcie doszło do spotkania i rozmów władz gminy, powiatu i przedstawicielki mieszkańców. Dziś podobne spotkanie zorganizowano u wojewody świętokrzyskiego, Zbigniewa Koniusza.
Przed budynkiem protest
W czasie, kiedy w budynku odbywa się spotkanie, przed urzędem wojewódzkim protestuje grupa mieszkańców, która widząc, że sprawy dziwnie się przedłużają postanowiła działać. - My po prostu chcemy, żeby to wszystko zaczęło dziać się szybciej. Przecież my każdego dnia jesteśmy podtruwani - mówią protestujący.
Tam się nie da normalnie żyć!
O tym, jak dramatyczne skutki wywołał pożar mieliśmy okazję przekonać się w minioną sobotę, kiedy odwiedziliśmy z kamerą mieszkańców pobliskich Trzcianek. Zapach chemikaliów jest tak potworny, że aż szczypie w oczy. Ludzie notorycznie wymiotują, duszą się, mdleją, dzieci budzą się w nocy, są rozdrażnione, płaczą. Przesuszone i podrażnione drogi oddechowe są obecnie normą.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?