Przeczytaj, jak kazimierscy sportowcy spędzają święta

W Wielką Sobotę niektórzy nasi sportowcy będą brać udział w rozgrywkach ligowych. Będą nimi między innymi piłkarze Sparty Kazimierza Wielka, którzy zagrają u siebie z Neptunem Końskie. To spotkanie rozpocznie się o godzinie 13.

Szkoleniowiec dał zawodnikom wytyczne

W sobotę piłkarze Sparty Kazimierza Wielka mieli rozegrać mecz ligowy, ale wszystkie spotkania zostały odowałen ze względu na trudne warunki. Dla zawodników Sparty rozpoczęły się więc Święta Wielkanocne. Piłkarze kazimierskiej drużyny otrzymali wytyczne od trenera Stanisława Owcy, aby nie przesadzić z jedzeniem. - Święta to dla mnie radosny czas. Zjeżdża się cała moja rodzina, która przebywa w Niemczech, w tym mój tata. W sobotę, przed spotkaniem wraz z rodzicami i bratem Oskarem pójdziemy poświęcić pokarm. W niedzielę rano zjemy wspólnie śniadanie. Będę musiał uważać, żeby się nie przejeść, ponieważ sezon jest w pełni i trener przekazał nam wytyczne, aby nie przesadzać z jedzeniem. Z pewnością, jak co roku kuzyni z Niemiec w poniedziałek obudzą nas oblewając wiaderkami wody - mówił Mateusz Wołowski, zawodnik Sparty.

W rodzinnym Tarnobrzegu świąteczny czas spędzi obrońca Sparty Jan Kret. - Dopiero po sobotnim meczu będę mógł jechać do rodzinnego domu. Zjadą się do niego wszyscy moi bliscy. Z niecierpliwością czekam na żurek z jajkiem, który w tym okresie zawsze wyjątkowo smakuje - mówił Jan Kret.

Święta spędzi z córkami i wnukami

Najpopularniejszy sportowiec 2014 roku w powiecie kazimierskim Stefan Marzec, święta wielkanocne spędzi w gronie najbliższych. - Ten czas spędzę w domu z rodziną. W sobotę poświęcić pokarm pójdą moje córki Marlena, Agnieszka i Karolina wraz z wnuczkami. Z pewnością skosztuję potraw, które córki wraz z zięciem przygotują. Oczywiście w niedzielę rano wspólnie zasiądziemy do wielkanocnego śniadania. Nie wiem, czy w tym roku, w związku z lanym poniedziałkiem będziemy oblewać się wodą, ponieważ zapowiadane są fatalne warunki atmosferyczne. Wcześniej w śmigusa-dyngusa lano się wiadrami wody, teraz to się zmieniło - powiedział Stefan Marzec, tenisista stołowy, dyrektor Kazimier-skiego Ośrodka Sportowego.

Trener pływaków będzie lał wodę

Szkoleniowiec Piranii Kazimierza Wielka Zbigniew Kwiecień święta wielkanocne spędzi na modlitwie i odpoczynku. - Ten czas spędzę z żoną i dziećmi. Śniadanie wielkanocne zjemy w domu, a później odwiedzimy moich rodziców i teściów. Jest to okres, w którym chodzi się do kościoła i odpoczywa. W poniedziałek oczywiście w domu symbolicznie będziemy oblewać się wodą. Oczywiście wygrywa ten, komu pierwszemu rano się o tym przypomni i uda mu się oblać innych - powiedział Zbigniew Kwiecień.

Po raz pierwszy z Maksymilianem

W tym roku święta dla prezesa Sparty Kazimierza Wielka Mateusza Bomby będą wyjątkowe. W niedzielę wielkanocną odbędzie się chrzest jego trzymiesięcznego syna Maksymiliana. - W święta przyjedzie moja rodzina z Anglii. W tym roku będą one wyjątkowe, ponieważ po raz pierwszy spędzę je z moim synem Maksymilianem. Już w pierwszym spotkaniu rundy wiosennej po zdobyciu bramki przez nasz zespół piłkarze wykonali "kołyskę" na cześć mojego syna. To było wspaniałe przeżycie - mówił Mateusz Bomba. a ą

WSZYSTKO o piłce nożnej w Świętokrzyskiem