Przed Domem Dla Niepełnosprawnych w Piekoszowie stanęła żywa szopka. Niestety… bez zwierząt. Wszystko przez ASF. Zobaczcie zdjęcia

- O wprowadzeniu ograniczeń dotyczących zakazu przewozu zwierząt dowiedzieliśmy się dosłownie na cztery dni przed Wigilią, kiedy wszystko już było gotowe

– poinformował ksiądz Łukasz Zygmunt, dyrektor Domu dla Niepełnosprawnych w Piekoszowie, przed którym to stanęła żywa szopka.

- Chcieliśmy, aby umiliła ona czas Bożego Narodzenia wszystkim naszym pacjentom i podopiecznym, których mamy łącznie około 140 osób. Zależało nam, aby mogli tu przyjść, popatrzeć na Świętą Rodzinę, pomodlić się i pośpiewać wspólnie kolędy. Pracownicy Domu Dla Niepełnosprawnych wspólnie z wolontariuszami i ze strażakami z sześciu jednostek z Ochotniczych Straży Pożarnych Bolmin, Siedlce, Oksa, Górno i Cierno wybudowali w kilka dni okazałą szopkę z kilkoma zagrodami, w których miały chronić się przed chłodem i śniegiem zwierzęta. Kiedy wszystko było już gotowe, dowiedzieliśmy się, że niestety zwierzęta nie będą mogły tu dotrzeć ze względu na wprowadzone obostrzenia związane z afrykańskim pomorem świń – wyjaśnia ksiądz Łukasz Zygmunt.

Kiedy oglądać szopkę w Piekoszowie?

Pomimo braku zwierząt, do szopki stojącej przed Domem Dla Niepełnosprawnych w Piekoszowie będzie można przyjeżdżać całymi rodzinami już od 25 grudnia. Będzie ona otwarta w godzinach od 10 do 19. - Postanowiliśmy, że nie będziemy jej rozbierać. Niech będzie chociażby bez zwierząt. W szopce jest już Święta Rodzina i można tak jak w stajence poczuć zapach słomy. Stoją tu także piękne choinki, a nawet podłączyliśmy zakupione wcześniej oświetlenie. Z głośników będą leciały kolędy, zatem zapraszamy mieszkańców mimo wszystko do wspólnego ich śpiewania i przeżywania Świąt Bożego Narodzenia w tym wyjątkowym miejscu – zaprasza ksiądz Łukasz Zygmunt, dyrektor Domu Dla Niepełnosprawnych w Piekoszowie.

Szopka w Piekoszowie będzie otwarta do 30 grudnia.