Wygrałaś prestiżowy XV Wojewódzki Konkurs z Biologii. To ogromny sukces, gratulacje! Zdradź nam, proszę, jak... „to” się robi?
Moja recepta na sukces to praca, praca i jeszcze raz systematyczna praca. Powszechnie wiadomo, że sukces do 1 procent talentu i 99 procent pracy. Całkowicie się z tym zgadzam. Moja przygoda z biologią rozpoczęła się rok temu, kiedy niewiele zabrakło mi do otrzymania tytułu laureata z tego przedmiotu. Nie ma jednak tego złego, co by na dobre nie wyszło - dzisiaj cieszę się tym bardziej z zaszczytnego wyniku. „Pochłonęłam” wiele książek, razem z moim opiekunem, panią Anną Masłowską rozwiązałyśmy niezliczoną ilość zadań i testów, w tym maturalnych. Było warto!
Biologiczna batalia nałożyła ci się na 16. urodziny. Karolina, nie za dużo szczęścia na raz - hucznie świętowałaś „szesnastkę”?
Tak, na swój sposób hucznie, biorąc pod uwagę, iż termin konkursu z biologii przypadał tydzień po moich urodzinach. Świętowałam z moją wierną „przyjaciółką” biologią, w wolnej chwili „przegryzając” ją chemią, okraszoną odrobiną języka polskiego i matematyki (śmiech). Tak naprawdę, w tym wyjątkowym dniu znalazłam wolną chwilę dla siebie i rodziny. Nie obyło się bez długiego spaceru, a takie przerwy były mi niezwykle potrzebne. Czy nie za dużo szczęścia na raz? Wydaje mi się, że szczęścia nigdy za wiele, a ja na swój sukces długo pracowałam.
Jesteś też laureatką i finalistką konkursów z geografii, chemii, matematyki, masz nagrody w konkursach ekologicznym, historycznym, śpiewasz i tańczysz w zespole Zlepce. Człowiek-orkiestra!
Faktycznie, trochę się tego uzbierało... Co prawda czekam jeszcze na wyniki konkursów z chemii i języka polskiego, ale już odczuwam wielką satysfakcję. Przyznaję, że opanować samej taką ilość przedmiotów byłoby mi samej niezwykle trudno, dlatego nie sposób tutaj zapomnieć o moich nauczycielkach, które poświęciły dla mnie swój wolny czas, spędzając ferie, popołudnia i weekendy w szkole. Muszę wymienić mój biologiczny autorytet - panią Annę Masłowską oraz panią Jadwigę Lewicką, panią Annę Czerkies i panią Barbarę Laszczak. Przez cały ten czas mogłam liczyć również na ogromne wsparcie moich rodziców, dlatego wszystkim jestem wdzięczna. Moje osiągnięcie jest także udziałem otaczających mnie osób.
Karolina Pałys - prywatnie. Jakie są twoje pasje, zainteresowania? Jakie masz plany na przyszłość?
Na razie nic nie planuję. Jak to się mówi: „Chcesz rozśmieszyć Pana Boga, powiedz mu o swoich planach” - zobaczymy więc, co dalej będzie. W najbliższym czasie chciałabym solidnie odpocząć, teraz wreszcie będę mieć czas na spotkania ze znajomymi, czytanie książek. Przede mną przygotowania do kwietniowego egzaminu gimnazjalnego, drużynowy konkurs ekologiczny. Potem wybór dobrego liceum i dalsze pogłębianie moich głównych zainteresowań, w kierunku biologii i chemii. Myślę, że nie osiądę na laurach.
Zobacz najpiękniejsze dziewczyny Studniówek 2018 w Świętokrzyskiem
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: Info z Polski: Dramatyczne zaślubiny - pan młody relacjonuje atak nożownika. Nowy sezon Ucha prezesa
(Źródło:vivi24)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?