Rzecz miała miejsce we wtorek po godzinie 20. - Policjanci dostali zgłoszenie, że agresywna kobieta weszła do otwartej karetki zaparkowanej przy szpitalu wojewódzkim i zaczęła demolować. Pobudzona 35-latka zniszczyła między innymi kardiogram, radiostację, porozrzucała leki i przybory medyczne – relacjonował młodszy aspirant Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Straty zostały potem oszacowane na łącznie ponad 35 tysięcy złotych. Policjanci z komisariatu przy ulicy Kołłątaja zatrzymali podejrzaną. Miała 2,8 promila alkoholu w organizmie.
Policjanci podejrzewają, że kobieta może mieć także związek z incydentem, do jakiego doszło kilka dni wcześniej w centrum miasta. Ktoś uszkodził tu cztery zaparkowane samochody Wtedy straty oszacowano na łącznie sześć tysięcy złotych.
Decyzją prokuratora zatrzymana kobieta została objęta dozorem. Grozi jej do pięciu lat więzienia. Niewykluczone, że sąd nakaże jej też zwrot należności za powstałe zniszczenia – podsumowywał młodszy aspirant Karol Macek.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?