Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przed wyborami w gminie Sitkówka-Nowiny

Elżbieta ZEMSTA
Już wiosną obecny wójt gminy Sitkówka-Nowiny Stanisław Barycki deklarował, że wystartuje w wyborach na trzecią kadencję. Oficjalnie nie zgłosił się jeszcze żaden kontrkandydat, ale wiadomo już, że swojego faworyta ma Prawo i Sprawiedliwość.

Stanisław Barycki pełni funkcję wójta już dwie kadencje, jak podkreśla - startuje w wyborach na trzecią, aby dokończyć to, co rozpoczął.
- Dużo już zrobiliśmy, bo wyremontowane zostały drogi, wybudowaliśmy przedszkole, uporządkowaliśmy sprawy z kanalizacją. W planach jest budowa mieszkań socjalnych i tu będziemy chyba jedną z nielicznych gmin w powiecie, która zajmie się tym tematem na poważnie. Wkrótce również zajmiemy się remontem pływalni Perła, bo obiekt ma już 16 lat i wymaga ulepszeń - wylicza wójt Barycki.

Cztery lata temu, podczas ostatnich wyborów samorządowych, kontrkandydatem wójta był Ryszard Mańko, ówczesny dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnzjalnych w Nowinach. Mańko tuż po wyborach został zwolniony z obowiązków dyrektora, wówczas pojawiły się opinie, że to kara za start w wyborach. Ryszard Mańko jest związany ze Stowarzyszeniem Samorząd 2002 - komitetu wyborczego Wojciecha Lubawskiego. Zaś prezydent Kielc podczas czerwcowych Dni Nowin oficjalnie poparł kandydaturę Stanisława Baryckiego na wójta gminy Sitkówka-Nowiny. "Namaszczenie" obecnego wójta przez Lubawskiego wywołało wśród mieszkańców gminy spore zaskoczenie, ponieważ od lat znane były animozje pomiędzy panami.

Cztery lata temu w batalii o fotel wójta gminy wystartował także Zenon Janus, obecny starosta powiatu kieleckiego. Nie jest tajemnicą, że współpraca na linii gmina - powiat układa się wzorowo. Nie ma więc obaw, że ze strony Polskiego Stronnictwa Ludowego, z którym związany jest starosta, wypłynie jakieś zagrożenie w postaci kontrkandydata dla Stanisława Baryckiego. Podobnie jeśli chodzi o Platformę Obywatelską - władze partii nieoficjalnie deklarują, że nie będą wystawiać kandydata w gminie.
Inaczej sprawa ma się z PiS - partia ma ambicję, aby w każdej gminie mieć swojego kandydata. Janusz Barański, prezes świętokrzyskiego PiS, przyznał, że kandydat już jest, ale na razie jego nazwisko będzie tajemnicą.

- To jeszcze za wcześnie, aby zdradzać nazwisko naszego kandydata, nie chcemy poczynić falstartu - ucina krótko prezes Barański.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie