Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przedstawiciele Buskiego Klubu Kung-fu Yantai zdobyli 6 medali

Dorota KUŁAGA [email protected]
Ekipa Buskiego Klubu Kung-fu Yantai ze swoim trenerem i zarazem prezesem Andrzejem Cupryjakiem-Sochą (z lewej).
Ekipa Buskiego Klubu Kung-fu Yantai ze swoim trenerem i zarazem prezesem Andrzejem Cupryjakiem-Sochą (z lewej). Fot. Archiwum prywatne
W Warszawie odbyły się XIX Międzynarodowe Mistrzostwa Polski Kung-fu Wushu. Rywalizowało w nich 300 zawodników z 35 klubów z Polski, Białorusi, Ukrainy, Czech, Słowacji i Egiptu. W tym gronie byli też przedstawiciele Buskiego Klubu Kung-fu Yantai.

Łącznie, z podziałem na kategorie wiekowe, rozegrano 74 konkurencje form i 46 konkurencji walk.

ŁUKASIK ZDOBYŁ "ZŁOTO"

Kolejny raz dobrze zaprezentowali się najmłodsi zawodnicy Buskiego Klubu Kung-Fu Yantai. Zdobyli łącznie dwa złote medale, jeden srebrny i trzy brązowe. Największą niespodziankę sprawił 8-letni Wiktor Łukasik, który wśród 21 zawodników zdobył "złoto" w konkurencji form ręcznych północnych. Brązowy medal w konkurencji form z kijem w rywalizacji 16 zawodników wywalczył Piotr Bezak.

WYRÓŻNIENI DO POKAZÓW

W konkurencji walk trzecie miejsce wywalczył 9-letni Konrad Gołuzd w kategorii wagowej do 40 kilogramów. Piotr Bezak po zaciętych walkach (walki remisowe) po dogrywkach 1,5 minutowych wywalczył brązowy medal. Julian Bugdalski, który debiutował na mistrzostwach Polski, w tej konkurencji musiał się zadowolić srebrnym medalem. W kategorii wagowej do 70 kg, w gronie zawodników w wieku 15-16 lat, bezdyskusyjnie pierwsze miejsce wywalczył Łukasz Ściana. - Ponadto nasi najmłodsi zawodnicy - Wiktor Łukasik, Krzysztof Obara, Konrad Gołuzd, Bartosz Dybała, Piotr Bezak i Julian Bugdalski - zostali wyróżnieni przez prezesa Polskiego Związku WuShu Dariusza Piwowarskiego. Wzięli udział w pokazach podczas uroczystej ceremonii otwarcia Mistrzostw Polski przed ambasadorem Chin i wszystkimi zaproszonymi gośćmi, zbierając największe oklaski od całej licznie zgromadzonej publiczności - z zadowoleniem mówił prezes i trener Andrzej Cupryjak - Socha.

PREZES WDZIĘCZNY ZA POMOC

- Chciałbym pogratulować wszystkim moim zawodnikom dobrego startu, a ich rodzicom podziękować za pomoc i wsparcie, bez którego nasz występ na tej imprezie nie byłby możliwy. To jest jednak początek naszej drogi, przed nami wiele systematycznego, żmudnego treningu kung fu. Dziękuję też za pomoc Przemkowi Bezakowi, Marinie Obara, Rafałowi Gołuzd, Urzędowi Miasta i Gminy Busko-Zdrój na czele z burmistrzem Waldemarem Sikorą oraz Mieczysławowi Sas, Jarosławowi Grabdziei właścicielom drukarni STEMAG za niezbędne wsparcie - dodał prezes Buskiego Klubu Kung Fu Yantai Andrzej Cupryjak-Socha.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie