Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przedstawienie jakiego dawno nie widział Opatów

/MLE/
W rolę dyrektora wcielił się Jacek Szczepanowski, w rolę zastępcy Jakub Kabza, inspektorem był Michał Poseniak.
W rolę dyrektora wcielił się Jacek Szczepanowski, w rolę zastępcy Jakub Kabza, inspektorem był Michał Poseniak. archiwum
Dwukrotnie na scenie Opatowskiego Ośrodka Kultury ponad trzydziestu uczniów opatowskiego Liceum Ogólnokształcącego imienia Bartosza Głowackiego w Opatowie zaprezentowało spektakl "Kopciuch". Występ zgromadził na widowni mnóstwo publiczności.

[galeria_glowna]
Spektakl to efekt pracy nauczycieli z licealistami w ramach projektu pedagogicznego "Być Artystą". Ma to pozwolić uczniowi na poznanie teatru od strony teoretycznej i praktycznej. Chodzi o zdobycie pewnych kwalifikacji zawodowych, a następnie ich doskonalenie. Podczas realizacji sztuki zajęcie znaleźli przyszły aktor, tancerz, wokalista, scenograf, dekorator czy reżyser. Projekt przede wszystkim ma przygotować ucznia do egzaminów na uczelnie artystyczne.

- Każde zaangażowanie młodego człowieka w zajęcia pozaszkolne jest wartościową inicjatywą - ocenia Barbara Kasińska, dyrektor Zespołu Szkół numer 2 w Opatowie. - Szkoła to przecież nie tylko lekcje w klasach, przy tablicy.

Do występu młodzież przygotowały Ewa Cybula, nauczycielkę języka polskiego i Małgorzata Szczepańska, nauczycielka wf. Dlaczego wybrano "Kopciucha"? - Nasz wybór nie był przypadkowy - mówi Ewa Cybula. - Trzydzieści lat temu "Kopciuch" był wystawiany w Opatowie w tym samym miejscu. Pomyśleliśmy, że moglibyśmy go "odświeżyć", a przy okazji pokazać rolę mediów w dzisiejszych czasach oraz pokazać jak trudne jest życie młodzieży uważanej za tą z "nizin społecznych".

Spektakl powstał na podstawie dramatu współczesnego pisarza Janusza Głowackiego. Akcja toczy się w domu poprawczym dla dziewcząt, do którego przyjeżdża ekipa telewizyjna, by nakręcić reportaż o przygotowanym przez wychowanki przedstawieniu "Kopciuszka". Reżysera reportażu interesuje nie tyle praca dziewcząt nad bajką, co niebaśniowe scenariusze, jakie napisało im życie. Z powodu zrujnowanego życia, przez chore ambicje i egoizm swojego wychowawcy bohaterka popełnia samobójstwo. Dzisiaj sztuka jest opowieścią o ogromnej mocy mediów, które, jak twierdzi autor, wchodzą w coraz bardziej intymne sfery ludzkiego życia, nie liczą się z niczym. Nastawione na sensację łamią kolejne tabu. Mówią prawdę albo kłamią, kreują nas, a jeśli ktoś chce się im sprzeciwić - niszczą. W Polsce premiera tej sztuki odbyła się w 1981 roku nic więc dziwnego.

W Opatowie tytułowa rola przypadła Adriannie Opali. Księcia zagrała Karolina Dąbrowska. Dyrektorem był Jacek Szczepanowski, w rolę zastępcy wcielił się Jakub Kabza, inspektorem był Michał Poseniak. Spektakl wzbogaciły układy taneczne przygotowane przez grupę taneczną licealistek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie