SMS ZPRP Płock – Korona Handball Kielce 29:27 (13:13).
Korona Handball: Hibner, Januchta – Czubaj 2, J. Szkurłat, Zimnicka 6, Więckowska 3, Małecka 1, Rozmus, Kowalska, Janczyk, Skowrońska 1, Rosińska 9, Mochocka, Hajduk, Nowak 4, Kędzior 1.
Porażka kielczanek w Płocku praktycznie przekreśla ich szanse na walkę o PGNiG Superligę. Prowadzące w tabeli SPR Olkusz i KPR Kobierzyce wygrały swoje mecze i ich przewaga nad zespołem z Kielc, na trzy kolejki przed zakończeniem rozgrywek, wzrosła do trzech punktów.
- Zadecydowało to, że popełniliśmy za dużo błędów w ataku, dużo więcej, niż przeciwniczki – mówił trener naszego zespołu, Tomasz Popowicz.
W 45 minucie spotkania notowano ostatni remis, było 19:19. W tym momencie jedna z naszych zawodniczek dostała karę, płocczanki zdobyły dwa gole i Korona Handball już nie zdołała odrobić strat. Gdy w 58 minucie SMS ZPRP zdobyła gola na 27:24, było praktycznie po meczu.
W pierwszej połowie niemal cały czas prowadziły kielczanki – remis był jeszcze w 9 minucie (3:3), ale potem nasze szczypiornistki zdobyły dwa gole i jedno-, dwubramkową przewagę utrzymywały przez kilkanaście minut. Zespół z Płocka wyrównał tuż przed przerwą. – Sporo naszych rzutów broniła bramkarka, trochę piłek trafiło w blok i z tego przeciwnik zanosił kontry. Kilka z nich udało nam się przerwać, ale wszystkich nie było sposób – mówił Popowicz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?