[galeria_glowna]
Łysica Akamit Bodzentyn - Wisła Annopol 3:4 (3:1), samobójcza 21, Mirosław Kalista 27, Radosław Kardas 30 z karnego dla Łysicy.
Łysica: I połowa: Dymanowski (25 Ścisłowicz) - Cichoń, Kardas, Szymoniak, Kozubek - Sadłowski, Drej, Trela, Ubożak - Michta, Kalista. II połowa: Boszczyk - Markowski, Szymoniak, Grund, Ubożak - D. Gardynik, Gołąbek, Kucała, Wojtal - Grzegorski, P. Gardynik.
- Widać było, że zawodnicy czuli obciążenie po ciężkich treningach, jakie mieliśmy w tym tygodniu. W pierwszej połowie, gdy zagraliśmy silniejszym składem nasza gra wyglądała dobrze. Po przerwie przeprowadziliśmy zmiany, które spowodowały, że zaczęliśmy popełniać błędy, szczególnie w końcówce sparingu, gdy dwukrotnie goście nas skontrowali i straciliśmy dwie bramki - mówi Bogusław Dąbrowski, trener Łysica Akamit Bodzentyn.
W drużynie z Annopola zagrał Tomasz Żelazowski, który ostatnio występował w Wiśle Sandomierz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?