Przełożony wąchockiego Klasztoru Cystersów został mianowany pułkownikiem

Aktu mianowania dokonano podczas wieczornej niedzielnej mszy świętej odprawionej w kościele w Wąchocku. Mszę odprawił ojciec Roman Burakowski.

- Sięgnąłeś po zaszczytne miano pułkownika. To podkreśla, że masz służyć ojczyźnie. Mundur zobowiązuje, musisz być świadomy swoich powinności - mówił podczas kazania ojciec Burakowski zwracając się do opata. - Każdy powinien służyć ludziom wypełniając swoje powołanie. Podejmij zobowiązanie służenia Ojczyźnie przez pracę, kształtowanie sumień i posługę duszpasterską.

Mianowanie opata do stopnia pułkownika odbyło się pod koniec mszy. Wniosek o nadanie stopnia pułkownika dla ojca Eugeniusza odczytał ksiądz prałat Bogdan Lipiec, który niedawno został mianowany generałem Polskich Drużyn Strzeleckich. Przypomniał historię i zasługi klasztoru Cystersów dla rozwoju Polski i okolic Wąchocka, podkreślił, że w tym roku mija 50-ta rocznica podniesienia klasztoru w Wąchocku do rangi opactwa. Starszy brygadier Polskich Drużyn Strzeleckich Janusz Obara odczytał akt nominacji ojca Eugeniusza na pułkownika Polskich Drużyn. Nominowania - historyczną szablą której głownia jest zakończona krzyżem - dokonał Jan Grudniewski, komendant naczelny Polskich Drużyn Strzeleckich. Ojciec Eugeniusz Augustyn dziękował za wyróżnienie i z humorem stwierdził, że teraz będzie jeszcze częściej modlił się o pokój.

- Będę się modlił o pokój, bo jakby była wojna, to trzeba by iść na front, a ja nie umiem i nie lubię się bić - przyznał przed parafianami, za co dostał oklaski.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu STARACHOWICKIEGO