Choć nie zaczęło się punktualnie na koncert Renaty Przemyk opłacało się czekać.
- Wybitnie pechowy dzień, nigdy tak długo nie jechałam z Krakowa do Kielc - mówiła piosenkarka po występie. Artystka w klubie studenckim Wspak wystąpiła ze swoim nowym projektem Akustik Trio.
Renacie Przemyk na scenie towarzyszyli Błażej Chochorowski i Maciej Mąka, którzy grali na gitarach basowej i akustycznej. Wyjątkowe brzmienie dopełniły egzotyczne instrumenty. Renata Przemyk grała między innymi na dzwonkach z Tybetu i Indii, bębnach z Tunezji i koralach pochodzących z Zimbabwe. Widowisko było pełne emocji i energii. Między piosenkami artystka opowiadała o miłości, przywiązaniu człowieka do człowieka i o raju.
- Moją publiczność traktuję bardzo poważnie. Cieszę się, że dzień zakończył się tak fajnym koncertem - mówiła Renata Przemyk. Kielecka publiczność nie pozwoliła piosenkarce szybko zejść ze sceny. Artystka dodatkowo zaśpiewała utwór "Kochana" a potem zabrzmiały gromkie brawa.
-Lubię występować dla studentów, którzy rozumieją moją muzykę, śpiewają razem ze mną. To buduje atmosferę - piosenkarka mówiła po występie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?