Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przepychanki w Samoobronie

/MLE/

Wczoraj w Opatowie w jednym z lokali przy rynku odbywały się wybory do Zarządu Powiatowego Samoobrony. Poseł Józef Cepil wraz z grupą 77 delegatów nie został wpuszczony na salę obrad. - Zostałem poturbowany przez jednego z ochroniarzy Sułka. Uderzył mnie w okolice kręgosłupa - tłumaczył poseł Cepil. - Po pierwsze nie było ochroniarzy. Po drugie, to jakiś człowiek, który stał i nie wiedział, że on jest posłem i nie dał mu wejść. Nie ma i nie było tu żadnych ochroniarzy - wyjaśnia krótko całe zajście poseł Sułek.

Zdaniem posła Cepila, miał on pełne uprawnienia, aby uczestniczyć w wyborach do zarządu powiatowego partii.

- Jestem przewodniczącym Rady Wojewódzkiej Samoobrony. W myśl ustaleń z przewodniczącym Andrzejem Lepperem i Januszem Maksymiukiem miałem wziąć udział w każdym zjeździe na terenie mojego województwa. Jeśli nie ja, to chociaż przedstawiciel z centrali - mówi poseł.

Cepil zauważa, że te zasady zostały złamane. - Mnie nie wpuszczono i nie zaproszono nikogo z centrali.

Kiedy poseł Cepil, w asyście 77 delegatów, zjawił się pod budynkiem, gdzie odbywały się wybory, natrafił na opór zgromadzonych tam ludzi. Po prostu nie pozwolono mu wejść.

- Zostałem poturbowany przez jednego z ochroniarzy pana Sułka. Uderzono mnie w okolice kręgosłupa. Wcześniej miałem operację, byłem dwa miesiące wyłączony z pracy. Odczułem to bardzo boleśnie, mam trudności w poruszaniu się - opowiada Cepil.

Poseł Leszek Sułek tłumaczy całą awanturę w ten sposób:

- To nie ja nie wpuściłem. Osoby, które chciały wejść, są osobami nieuprawnionymi. Nie miały składek, ściągnięto tu jakąś grupę ludzi spod sklepu i nie było z kim rozmawiać - wyjaśnia poseł. - Otrzymałem pełnomocnictwo od przewodniczącego Leppera, że ja odpowiadam za pięć powiatów. Ja w powiaty posła Cepila nie jeżdżę. On tutaj przyjeżdża, robi jakieś kontrgrupy. To nieładnie z jego strony - dodaje parlamentarzysta.

Poseł Sułek nie potwierdza jednak, jakoby posła Cepila miał uderzyć jakiś ochroniarz.

- Nie było ochroniarzy. To jakiś człowiek, który stał i nie wiedział, że on jest posłem i nie dał mu wejść. Nie ma tu i nie było żadnych ochroniarzy - ucina ten wątek Sułek.

Poturbowany poseł, nie do końca w rozmowie z nami był przekonany, że to jednak nie byli ochroniarze. - To ludzie pana Sułka, ochroniarze, po co byli wynajęci? Czego chronić? Jesteśmy partią otwartą dla wszystkich, nie jesteśmy elitarną partią zamkniętą dla siebie i dla kilku działaczy - uważa Cepil.

Komenda Powiatowa Policji w Opatowie potwierdziła wczoraj, że poseł Cepil złożył zawiadomienia o przestępstwie.

- Otrzymaliśmy zgłoszenie o interwencji w tym lokalu, gdzie odbywały się wybory do Zarządu Powiatowego Samoobrony. Doszło do awantury. Poseł Cepil nie został wpuszczony do środka. Zgłosił się do nas, złożył zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa polegającym na naruszeniu nietykalności cielesnej. Materiały dzisiaj przekażemy do Prokuratury Rejonowej w Opatowie. Mamy dane tej osoby, jest to jeden z uczestników obrad - powiedział Andrzej Skowroński, oficer prasowy policji w Opatowie.

Czy mamy już do czynienia wewnątrz Samoobrony z jawną walką o strefy wpływów?

- Pan Sułek w sposób nieprawny próbuje poszerzać swoje strefy wpływów. Pracujmy razem dla społeczeństwa i nie dzielmy się. Nie może być tak, że są lepsi i gorsi, tych wpuścimy na zjazd, a tych nie - przyznaje Cepil. - Niedługo, to stanie w Kielcach pod salą i nie wpuści mnie, bo będzie miał kilkunastu goryli - o to chodzi? - pyta poseł, który już zdążył o wszystkim poinformować władze Samoobrony.

- Po rozmowie z przedstawicielami władz partii, stwierdzono, że zjazdy posła Sułka będą nieważne. Będą je przeprowadzały osoby całkiem niezależne - mówi.

- Poczekamy. Poczekamy i zobaczymy - poseł Sułek komentuje fakt powiadomienia przez Cepila władz Samoobrony o zajściu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie