Mecz został przerwany w 68 minucie i ostatnie 22 minuty spotkania zostaną dograne 24 sierpnia.
- Z taką sytuacją spotykam się po raz pierwszy - mówi Cezary Ruszkowski, drugi trener młodej Korony. -Graliśmy na głównej płycie stadionu Ruchu w Chorzowie. W pierwszej połowie padało, ale na chwilę deszcz ustał. W drugiej połowie znów zaczęło padać gdzieś od 50 minuty, ale deszcz był już tak mocny, że choć sędzia Tomasz Garbowski z Opola przedłużał decyzję o przerwaniu spotkania, to w końcu musiał go przerwać w 68 minucie. Opady były tak intensywne, że niewiele było widać i nie dało się kontynuować gry - dodał trener Ruszkowski.
Mecz Ruch - Korona został przerwany przy stanie 1:1. Prowadzenie zdobyli gospodarze po golu Michała Szuberta w 18 minucie. Wyrównał w 65. Bartosz Papka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?