Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przeszczep pilnie potrzebny. Dominika nie może już dłużej czekać

Iwona ROJEK
Codzienność Dominiki to pobyty w szpitalu. Dla Dominiki robiliśmy wiele akcji, jedną z nich pięć lat temu razem z panią Barbarą Olszowy.
Codzienność Dominiki to pobyty w szpitalu. Dla Dominiki robiliśmy wiele akcji, jedną z nich pięć lat temu razem z panią Barbarą Olszowy.
Na szczęście, dzięki pomocy wielu wspaniałych ludzi, można wykonać w Wiedniu operację.

Można pomagać

Można pomagać

Wszyscy, którzy mogliby pomóc Dominice, są proszeni o wpłacanie pieniędzy na konto: Fundacja Vive Serce Dzieciom, ING O/Kielce 24105014161000002278561093, koniecznie z dopiskiem w tytule przelewu "dla Dominiki Kitlińskiej".

Dominika, która czeka na przeszczep płuc i serca, czuje się coraz gorzej. Ponad tydzień przebywała w Szpitalu Dziecięcym w Kielcach, a wczoraj została przewieziona karetką do kliniki w Zabrzu. Udało się zapewnić pieniądze na przeszczep - teraz wszystko zależy od jej zdrowia.

- Modlę się o to, żeby doszło do tego przeszczepu, zanim będzie za późno - mówi jej mama Dorota Kitlińska. - Córka pluje już krwią, ciężko oddycha, ma wielkie wodobrzusze. Serce ma bardzo zniszczone, płuca też odmawiają pracy. Przeszczep musi być wykonany jak najszybciej.

ŁAŃCUCH DOBRYCH SERC

Redakcja "Echa Dnia" wierzy w to, że tak się stanie. Od samego początku, od kiedy Dominika zachorowała na bardzo rzadką chorobę, samoistne nadciśnienie płucne, jesteśmy przy niej. Odwiedzaliśmy ją, kiedy mieszkała z mamą w schronisku przy ulicy Olkuskiej w Kielcach, organizowaliśmy dla niej wiele akcji, a w końcu pomogliśmy uzyskać dla niej mieszkanie w bloku socjalnym przy ulicy Jagiellońskiej. Dla tak ciężko chorego dziecka wyjątkowo niesprzyjające było to, że mieszkało w schronisku, gdzie przebywały ofiary przemocy, i nieraz musiała z tego powodu przeżywać silne stresy. A już wtedy była podłączana codziennie pod tlen. Dlatego pilotowaliśmy rodzinę przez te wszystkie lata. Do naszych akcji włączyło się mnóstwo ludzi o dobrych sercach, firm, instytucji, które też ją wspierały.

NIE MOŻNA ZWLEKAĆ

Teraz najważniejsze jest doprowadzenie do szybkiego przeszczepu, w zorganizowaniu którego duży udział miała kielczanka Angelika Chmielewska. - Skoro Dominika nie może się od kilku lat doczekać na przeszczep w Zabrzu, chociaż znajduje się na najpilniejszej liście do przeszczepów, to trzeba natychmiast starać się o przeszczep za granicą - powiedziała i zaczęła działać. Pracownicy naszej redakcji szybko przystąpili do organizowania kolejnych zbiórek pieniędzy, najpierw na konsultację medyczną w Wiedniu, a potem na przeszczep. Z ostatnich kilku zbiórek przekazaliśmy około 15 tysięcy złotych na konto fundacji Vive Serce Dzieciom.

- Dzięki redakcji "Echa Dnia" i wielu ludziom dobrej woli nasza rodzina jeszcze funkcjonuje, a Dominiczka żyje - mówi wzruszona mama dziewczynki. - Za fundusze z wielu akcji mogłyśmy przetrwać te wszystkie ciężkie lata, mieszkamy w godziwych warunkach, mamy nadzieję, że dojdzie w końcu do przeszczepu.

Osłabiona Dominika mówi, że bardzo chciałaby żyć. - Od wielu lat moją codziennością są szpitale i branie leków, marzę o bieganiu, beztrosce, jaką mają moje rówieśniczki, ale nie wiem, czy tego doczekam - zastanawia się ze smutkiem. - Nie mam do nikogo żalu, często myślę o śmierci, bardzo się boję, ale nie mam wpływu na to, co ze mną będzie.

Kilka dni temu do grupy inicjatywnej Podaruj Życie Dzieciom, która też bardzo pilnie włączyła się w pomoc dla Dominiki, razem z Angeliką Chmielewską zgłosił się mężczyzna, Polak mieszkający w Stanach Zjednoczonych, który chce wpłacić pozostałą, brakującą część pieniędzy za operację, około 80 tysięcy euro, do kliniki w Wiedniu. - Mamy deklarację, że ten pan może od ręki wpłacić taką kwotę na konto kliniki - mówi Magda Wilk z grupy inicjatywnej. - To dla nas wspaniała wiadomość. Jesteśmy z nim w stałym kontakcie, na razie chce pozostać anonimowy. Czekamy na wiadomość z Zabrza, kiedy Dominika będzie mogła pojechać na przeszczep.

Niestety, stan zdrowia Dominiki nie jest dobry. Teraz trzeba czekać. Kiedy lekarze z Zabrza ocenią, że jej lepiej, dopiero można ruszać w podróż do Wiednia.

DZIŚ W KIELCACH

A już dziś, w piątek 4 września, z inicjatywy wojewody świętokrzyskiego Bożentyny Pałki-Koruby odbędą się kolejne dwie imprezy charytatywne dla Dominiki. O godzinie 12 na stadionie miejskim przy ulicy Szczepaniaka zostanie rozegrany mecz charytatywny. Natomiast o godzinie 19 w hotelu Łysogóry odbędzie się pokaz mody męskiej i dziecięcej, połączony z aukcją cennych przedmiotów, z której dochód zostanie przeznaczony na przeszczep dla dziewczynki. Po aukcji wszyscy będą mogli zobaczyć koncert zespołów Młode Orły i Fly Cube.

PREZYDENT KIELC I TARGI KIELCE

Do akcji włączyli się z wielkim entuzjazmem prezydent Kielc Wojciech Lubawski i Targi Kielce, organizując wielką aukcję dzieł sztuki. - Z dużą radością i wiarą, że i moja praca przyczyni się do uratowania życia, tego największego skarbu, który jest nam dany, przekazuję obraz "Starość", namalowany na płótnie, z 1955 roku - napisał artysta.
Prezydent Kielc wystosował prośbę do ponad 200 znanych artystów o wsparcie akcji charytatywnej. Na apel odpowiedzieli już Leszek Mądzik, profesor Wojciech Sadle, Ryszard Gierszewski i inni znani twórcy.
Ze swej strony prezydent Lubawski dał jeszcze inne zapewnienie. - Jeśli Dominika otrzyma tylko zgodę z Zabrza, że może jechać do Austrii na przeszczep, to niech natychmiast jedzie, bo liczy się każdy dzień, a o pieniądze niech się zupełnie nie martwi - powiedział prezydent Lubawski. - Dołożymy brakującą resztę albo zapłacimy za całość. Zapewnimy też transport.

GORĄCO WIERZĘ

- Gorąco wierzę, że wszystko zakończy się pomyślnie - mówi Angelika Chmielewska, inicjatorka zagranicznego przeszczepu, która po jednym z artykułów w "Echu" zgłosiła się do nas. - Mocno wierzyłam w to, że gdzieś na świecie żyje człowiek, który będzie chciał bezinteresownie pomóc Dominice. I taki właśnie niezwykły i skromny darczyńca odezwał się do grupy inicjatywnej Podaruj Życie Dzieciom. Już umówiłam się z Dominiką, że ugotuję jej pyszny obiad po udanym przeszczepie i rehabilitacji, a z jej oczu popłynęły ogromne łzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie