Kielczanie, którzy po niedzielnym zwycięstwie nad Odrą Opole 2:0 mieli w poniedziałek wolne, a we wtorek trenowali o godzinie 17. Do Poznania udadzą się w piątek po treningu.
- To może być kluczowy mecz. Jeśli przegramy w Poznaniu, to możemy właściwe przestać liczyć się w walce o awans. Jeśli natomiast wygramy, to wciąż będziemy w grze, a takim kolejnym kluczowym pojedynkiem będzie mecz z Zagłębiem w Lubinie. Bo zakładam, że wcześniej poradzimy sobie w Kielcach z Motorem, a potem dostaniemy trzy punkty za mecz z Kmitą. Dlatego musimy zrobić wszystko, by wygrać z Wartą, bo wtedy będziemy mieli dobrą wyjściową sytuację do końcówki sezonu - mówi Tadeusz Dudka, prezes Korony.
RACZEJ BEZ ŁATKI
Kielczanie pojadą do Poznania z Mariuszem Zganiaczem, który już siedział na ławce rezerwowych w meczu z Odrą, nie wiadomo natomiast, co z Robertem Bednarkiem, który z kolei z Odrą nie zagrał ze względu na uraz, ale w tym tygodniu ma już trenować. Wątpliwy jest natomiast udział w pojedynku z Wartą Dariusza Łatki, który w pierwszej połowie meczu z opolanami doznał kontuzji mięśnia dwugłowego i będzie musiał odpocząć przynajmniej kilka dni. Nie zagra też Paweł Sobolewski, którego uraz stawu skokowego w pojedynku z Wisłą w Płocku wykluczył już chyba z gry do końca sezonu.
BANIAK CHCE WYGRAĆ
W ostatniej kolejce Warta zremisowała w Lublinie z Motorem 1:1, bramkę dla poznańskiej drużyny zdobył Bartosz Hinc w 45 minucie. Warta grała w składzie: Radliński - Ignasiński, Jankowski, Strugarek, Otuszewski - Wojciechowski, Hinc (89 Ngamayama), Bekas, Batata (62 F. Burkhardt), Sikora - Klatt (79 Antelj).
W rundzie wiosennej Warta radzi sobie bardzo dobrze. W dziewięciu spotkaniach zdobyła 17 punktów i ma stosunek bramek 13:7 - jest w tym dorobku walkower za pojedynek z Kmitą Zabierzów.
- Właśnie obejrzałem mecz Korony z Odrą Opole, mam na ten temat swoje przemyślenia - mówił nam wczoraj Bogusław Baniak, trener Warty. - Mogę powiedzieć, że kielczanie mają w tej rundzie wzloty i upadki i w tym upatruję naszej szansy. Zrobimy wszystko, żeby w sobotę wygrać z Koroną, bo dzięki temu zwycięstwu na w miarę bezpieczną odległość oddalimy się od strefy spadkowej. Korona gra pod dużą presją działaczy i kibiców, słyszałem, że musi zająć przynajmniej barażowe miejsce. Ale my w tej rundzie gramy bardzo dobrze i myślę, że w jakimś stopniu będziemy rozdawać karty w walce o awans. Teraz gramy z Koroną, a w następnej kolejce z Zagłębiem Lubin, liczę na dobry występ swojej drużyny w tych spotkaniach - dodał szkoleniowiec.
W Warcie treningi wznawiają Paweł Iwanicki i Tomasz Magdziarz, powinni być już w kadrze na sobotnie spotkanie. Do dyspozycji szkoleniowca będzie też Marcin Klatt, były zawodnik kieleckiego klubu. Z powodu żółtych kartek wypada boczny obrońca Paweł Ignasiński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
