Po raz piąty
W tym roku po raz piąty Pińczów włączył się w ogólnopolską akcję Narodowe Czytanie. Lekturą był dramat „Wesele”, autorstwa Stanisława Wyspiańskiego. Akcję patronatem objął Włodzimierz Badurak, burmistrz miasta i gminy Pińczów, który rozpoczął głośne czytanie. Włodarz Pińczowa wcielił się w rolę dziennikarza z aktu I. Podczas czytania towarzyszyli mu Wojciech Jurewicz, aktor i reżyser pińczowskiego Teatru Ciut Frapującego oraz Małgorzata Lotko, również aktorka z tego samego teatru.
Różne pokolenia
Choć pogoda przeszkodziła (czytanie przeniesiono z wirydarza do budynku Muzeum Regionalnego w Pińczowie), absolutnie nie było mowy o popsuciu humorów. W pińczowską odsłonę Narodowego Czytania zaangażowało się mnóstwo osób, reprezentujących różne instytucje i placówki. Można powiecieć, że „Wesele” połączyło nie tylko różne instytucje i placówki, ale także różne pokolenia.
W pięknej, wiejskiej scenerii, za „weselnym” stołem „Wesele” przeczytało 40 osób z różnych instytucji, stowarzyszeń, klubów, szkół.
Rocznica wesela
Wśród czytających nie mogło zabraknąć także Sylwii i Tomasza Puchałów - reprezentantów Klubu Motocyklowego Brave Dogs. Państwo Puchałowie zostali nagrodzeni gromkimi brawami, gdy stawali przed mikrofonami, ponieważ Jolanta Opoka, dyrektor biblioteki w Pińczowie, zapowiadając ich wspomniała, że pani Sylwia i pan Tomasz obchodzili kilka dni temu 10 rocznicę ślubu.
Piękne panie, piękne stroje
Niektóre z czytających pań zaprezentowały się w przepięknych ludowych strojach. Miały także wianki na głowach. Oprócz pań z Koła Gospodyń Wiejskich Skałczanki, Koła Gospodyń Wiejskich ze Skowronna Dolnego oraz pań ze Stowarzyszenia Ludowego Chata Bogucka, w ludowych strojach zaprezentowały się także dwie panie z Koła Gospodyń Wiejskich Szarbkowsko-Chrabkowskiego oraz Natalia Sowa uczennica z „Kołłątaja”.
Tańce i śpiewy
Głośnemu czytaniu „Wesela” Wyspiańskiego towarzyszyła muzyka ludowa na żywo w wykonaniu Chaty Boguckiej. Nie zabrakło śpiewów i tańców. Było wesoło i hucznie - jak na prawdziwe wesele przystało. Panie z Chaty Boguckiej niezwykle zaangażowały się także w przygotowywanie scenografii - dzięki nim pojawił się na przykład chochoł.
Do zobaczenia za rok
Gości tegorocznego Narodowego Czytania w Pińczowie pożegnała Jolanta Opoka, dyrekor pińczowskiej biblioteki.
- Podczas czytania przypomnieliśmy sobie niepowtarzalny nastrój „Wesela”, jego refleksyjność, piękną polszczyznę, wyjątkowych bohaterów, ale też ironię i cięty język. Mamy nadzieję, że za rok, w pierwszą sobotę września, spotkamy się na kolejnym Narodowym Czytaniu w jeszcze większym gronie - podsumowała Jolanta Opoka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?