Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przybywa pożarów nieużytków w powiecie skarżyskim. Strażacy i leśnicy apelują do mieszkańców

Mateusz Bolechowski
Mateusz Bolechowski
W powiecie skarżyskim zaczęły się podpalenia nieużytków. Strażacy i leśnicy wspólnie apelują do mieszkańców o rozsądek i przytaczają dane o ilości niebezpiecznych zdarzeń. W ubiegłym roku podczas gaszenia pożaru traw w powiecie skarzyskim zginął człowiek.

Od wielu lat przedwiośnie jest okresem wypalania nieużytków. Na ten szkodliwy proceder póki co nie ma rady. Podpalacze grasują bezkarnie, nie pomagają ani prośby, ani wyznaczanie nagród za wskazanie sprawców pożarów. W tym roku w powiecie skarżyskim odnotowano już osiem pożarów traw. W 2020 roku na terenie powiatu było 171 takich zdarzeń, w wyniku których spaleniu uległo 57,35 hektara nieużytków. Jedna osoba poniosła śmierć podczas próby gaszenia. W całym województwie pożarów nieużytków było około 2,5 tysiąca.

Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Skarżysku-Kamiennej wraz z Nadleśnictwem Skarżysko i Nadleśnictwem Suchedniów zwracają się do mieszkańców powiatu skarżyskiego z apelem o rozsądek i zaniechanie wypalania łąk.

Celowe podpalenia stanowią ponad 90% wszystkich pożarów łąk i lasów. Wielu ludzi wciąż mylnie sądzi, że wypalanie traw poprawi jakość gleby i jest rodzajem jej nawożenia i użyźniania. Prawda jest taka, że ogień nie tylko zabija zwierzęta i mikroorganizmy, ale także wyjaławia glebę. Przywrócenie po takich „praktykach” właściwego stanu powierzchni ziemi jest skomplikowane i wymaga często pracy wielu pokoleń leśników i rolników.

- Wypalanie traw to zjawisko niebezpieczne zarówno dla środowiska naturalnego, jak i ludzi i pobliskich obiektów budowlanych. To często wstęp do groźnego pożaru. Bo choć po zimie gleba jest wilgotna, to wyschnięte trawy w połączeniu ze zmiennym wiatrem powodują, że ogień dociera do zabudowań gospodarskich i obszarów leśnych, oraz do terenów o szczególnie cennych walorach przyrodniczych. Ponadto gęsty dym, jaki powstaje podczas wypalania traw w pobliżu dróg, znacznie ogranicza widoczność. Sytuacja taka może stać się przyczyną wielu kolizji i wypadków komunikacyjnych. Każdy pożar, a co za tym idzie każda interwencja straży niesie za sobą koszty. Te ogromne sumy pokrywane są w ostatecznym rozrachunku z budżetu państwa. Oznacza to, że wszyscy ponosimy ciężar finansowy walki z pożarami traw. Należy pamiętać, że wypalanie traw jest zabronione na podstawie kodeksu wykroczeń, który przewiduje za to karę grzywny w wysokości nawet do 5000 złotych. Jeśli wypalanie traw spowoduje pożar, w którym zagrożone zostanie mienie lub życie, można trafić do więzienia nawet na 10 lat. Kiedy strażacy są zadysponowani do akcji gaszenia pożarów traw, łąk i nieużytków, w tym samym czasie mogą być potrzebni w innym miejscu, gdzie trzeba ratować życie, gdzie trwa wyścig z czasem, gdzie o życiu człowieka decydują minuty - czytamy w treści apelu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie