Choć Zakład Podstawowej Opieki Zdrowotnej w Wolicy w gminie Chęciny obsługuje mieszkańców kilku miejscowości to pracują tu jedynie lekarze na "zastępstwo", którzy dziennie przyjmują co najwyżej…12 pacjentów! W efekcie do doktora dostaną się ci, którym uda się najszybciej zarejestrować.
Świętokrzyski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia sprawą jest zszokowany i otwarcie mówi, że tak dłużej być nie może. Gmina, jako właściciel placówki przyznaje, że sytuacja jest trudna i zapewnia, że robi wszystko, żeby coś zmienić. Fakty jednak temu przeczą i widać, że władze gminy mają kłopot z odpowiednim zarządzaniem placówką.
KTO PIERWSZY TEN LEPSZY
W środę do lekarza nie dostała się ciężarna kobieta, ponieważ… zadzwoniła o kilka minut za późno.
- Zadzwoniłam do ośrodka o godzinie 7.14 i niestety pracująca tam pielęgniarka nie wyraziła zgody na rejestrację, stwierdzając, że już osiągnięto limit 12 osób.
Poinformowałam ją, że jestem w ciąży i potrzebuję pilnie skierowania na badania krwi, ale nawet i ten fakt nie wpłynął na zmianę decyzji - opowiadała pani Paulina z Siedlec. - Jestem osobą pracującą, odprowadzam pełne składki na ubezpieczenie zdrowotne. Jeśli tych badań nie uda mi się wykonać jutro, to będę zmuszona udać się do prywatnej przychodni - wyjaśniała kobieta.
FUNDUSZ OBURZONY
Skąd takie limity przyjęć pacjentów? Tego chcieliśmy się dowiedzieć od dyrektora ośrodka w Wolicy, ale okazało się, że placówka takiej osoby także nie zatrudnia.
Tym, co najmniej dziwnym układem, zbulwersowana jest Beata Szczepanem, rzecznik świętokrzyskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.
- Tak nie powinno być. Jeżeli przychodnia ma problemy z lekarzami to powinna nam je zgłosić. W ośrodkach Podstawowej Opieki Zdrowotnej pacjent powinien być przyjęty w dniu zgłoszenia. Nie może być tak, że lekarze przychodzą na dwie trzy godziny - podkreśla Beata Szczepanek.
GMINA ZANIEDBAŁA?
Dlaczego władze gminy doprowadziły w swojej placówce do takiej sytuacji? Dlaczego nie zgłoszono problemu do Narodowego Funduszu Zdrowia? Paweł Brola, sekretarz miasta i gminy Chęciny:
- Lekarze są tu na wagę złota. W kwietniu umowę z nami rozwiązał dyrektor oraz lekarz. Nie mamy mocy sprawczej, żeby kogoś zatrzymać. W środę minął termin składania dokumentów na stanowisko dyrektora, a nie wpłynęło nawet jedno podanie - informuje.
Paweł Brola nie potrafił jednak odpowiedzieć dlaczego szefowa ośrodka w Wolicy i jednocześnie lekarz nagle przestała pracować, nie chciał też dać telefonu do tej pani. Chcieliśmy zapytać dlaczego odeszła z ośrodka ona i współpracujący z nią lekarze. - Ludziom nawet się nie śni, jak dużo razem z burmistrzem włożyliśmy pracy, żeby zatrudnić kogoś na zastępstwo. Wykonaliśmy setki telefonów, żeby ściągnąć tu lekarzy - podkreśla.
- Teraz po prostu szukamy lekarzy - podsumował Paweł Brola. O konkretach - gdzie, w jaki sposób, komu złożono propozycję nie chał jednak rozmawiać. Do sprawy wrócimy.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu KIELECKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?