Osiem dębów rośnie przy alei Solidarności, są nieco oddalone od ulicy i ukryte w chaszczach.
- Bardzo często chodzę na spacery w rejon tych dębów, bo widoki są piękne i mam tu blisko z osiedla, na którym mieszkam. Od kilku lat zgłaszałam do ratusza, że drzewa są zarośnięte przez krzaki i wysokie trawy, które powinno się wyciąć. I w końcu jest to robione, ale czemu są cięte także drzewa - mówi czytelniczka.
Dodaje, że przy dębach powinien powstać skwer z ławeczkami, gdzie spacerowicze i rowerzyści mogliby odpocząć.
- Prowadzimy prace pielęgnacyjne. Dęby były zasłonięte przez tarninę i inne krzewy. Zostały one wycięte i pomniki przyrody są odsłonięte i dobrze widoczne z ulicy - informuje Witold Bruzda, dyrektor Wydziału Środowiska Urzędu Miasta w Kielcach. - Drzewa również wymagają ingerencji, ale bardzo delikatnej. Ze względów zdrowotnych zostały wycięte chore i suche konary.
Wyjaśnia, że prace prowadzi specjalistyczna firma z dużym doświadczeniem, między innymi zajmowała się "Bartkiem" w Zagnańsku. - Miasto wielokrotnie z nią współpracowało. Zawsze zostawiają porządek po sobie, a drzewa po zabiegach są w dobrej formie - mówi dyrektor.
Także dęby - pomniki przyrody rosnące przy ulicy Turystycznej zostaną poddane pracom pielęgnacyjnym. Ich zakres będzie poważniejszy, ponieważ te drzewa są w gorszym stanie. Wymagają cięć zdrowotnych oraz ze względów bezpieczeństwa.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?