[galeria_glowna]
- Nasz przegląd to jedna z niewielu okazji by zobaczyć tradycyjnych kolędników mówi Małgorzata Wójcik wicedyrektor Wojewódzkiego Domu Kultury.. Na tegoroczny przegląd zgłosiło się 9 zespołów, są dorośli kolędnicy, ale co nas najbardziej cieszy są także dzieci, które uczą się tej tradycji i które będą ją kultywować.
O tym, że tak właśnie się dzieje przekonuje Tomasz Lato dyrektor szkoły w Mąchocicach Scholasterii, którego uczniowie od 20 lat biorą udział w przeglądzie. - Chętnych do udziału w grupie kolędniczej jest tylu, że nauczycielka Jadwiga Pedryc prowadząca zajęcia teatralne za każdym razem organizuje casting na daną rolę. I zawsze mamy po kilku zmienników a na przeglądy wyjeżdżają najlepsi.
Uczniowie z Mąchocic pokazują inscenizację według zapisków Doroty Michty z zespołu Ciekoty, która informacje o kolędowaniu zbierała wśród najstarszych mieszkańców Doliny Wilkowskiej, Ciekot i Mąchocic.
Dyrektora cieszy i to, że byli uczniowie chętnie bawią się w kolędników odwiedzając domy w sąsiednich wsiach. - Nasi są za mali na takie wizyty, gros to uczniowie klas I - III, ale starsi mogą kolędować i z tego co wiem robią to i są bardzo chętnie przyjmowani.
Trochę inne doświadczenia ma ze swojej miejscowości Jerzy Woźniak, naczelnik OSP w Kijach, który kolędował od małego. - Tak jak większość strażaków - przyznaje. Kilka lat temu strażacy stworzyli zespół kolędniczy Kasztelanie. - Nie chodzimy jednak po domach, ale występujemy w remizach, szkołach, sanatoriach. Za dużo nas jest by wpuszczać na pokoje.
Strażacy sami uszyli kostiumy a w tym roku dopuścili do występów kobietę, Agata Piłat gra Anioła co jest dobre także i dlatego, że jej mąż naczelnik OSP Władysław Piłat wciela się w rolę Diabła.
Jury oceniało oryginalność prezentacji, bogactwo strojów i rekwizytów oraz różnorodność indywidualnych punktów spojrzenia na tradycję kolędowania. - Poziom przeglądu był wysoki - przyznaje Jerzy Gumuła, instruktor z WDK. - Ciągle są zespoły, które kultywują tradycyjne kolędowanie. Czasami herodami są ludzie po 70-ce, najbardziej autentyczni, pamiętający jak kolędowanie wyglądało.
A sadząc po ilości zgłoszeń zwyczaj kolędowania jest najpopularniejszy na Ponidziu: z Działoszyc pochodziło 5 biorących udział w przeglądzie zespołów. Nagrody przyznano w dwóch kategoriach: wśród autentycznych grup kolędniczych pierwszą nagrodę otrzymały Herody Strażackie z Działoszyc, wśród stylizowanych grupa "Kasztelanie" z miejscowości Kije.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?