Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Psie piękności pokazane (zdjęcia)

Lidia Cichocka
Zwycięzca  z Węgier - Bugi, najpiękniejszy pies wystawy.
Zwycięzca z Węgier - Bugi, najpiękniejszy pies wystawy. A. Piekarski
Tysiące kielczan odwiedziło II Międzynarodową Wystawę Psów Rasowych. Podziwiali 210 ras, zwracali uwagę na imiona.

Dr Hannibal Lester (mastif), Jestem Paskal i Joko Ona Śliczna (teriery), Tenor Gazda (owczarek nizinny), Harry z Francuskiej Ulicy (briard) to tylko niektóre z imion nadanych przez hodowców. W domach skraca się te wymyślności.

O tym, ile pracy kosztuje utrzymanie w nienagannym porządku długich włosów yorka wie Joanna Wyczółkowska. - Chanti Nusa Dua zdobyła dopiero czwartą lokatę. To szczeniak, w poniedziałek skończy rok, ale była już na kilku wystawach - mówi właścicielka. - W domu oprócz Chanti są inne psy i w zabawie czasami się tarmoszą, a w efekcie włosów ubywa.

Jerzy Przystupa z Janowa Podlaskiego razem z yorkiem przywiózł na wystawę młodą charcicę Rumbę. - Rubi ma rodziców interchampionów, ale same złe doświadczenia, trafiła do kogoś, kto nie mógł sobie dać z nią rady i oddał ją - tłumaczył płochliwe zachowanie psa pan Jerzy.

Tootsie ma łebek jak biała chryzantema i jak widać bardzo lubi pieszczoty.
Tootsie ma łebek jak biała chryzantema i jak widać bardzo lubi pieszczoty. A. Piekarski

- Nie potrzebuję psa do obronny, ja dam sobie radę sam - mówi Sebastian Balner.
(fot. A. Piekarski )

Muszą dbać o linię
Nie najlepiej na wystawie czuła się też terierka Xenia z Czerwonego Widzewa Ewy i Wiesława Szeligów. - Od zawsze hodujemy teriery, to tak radosne psy - mówili małżonkowie. - Tylko nasza księżniczka trochę za dobrze wygląda. Ma za duży apetyt, a ja za miękkie serce - przyznała pani Ewa. - Przed następną wystawą musimy się odchudzić.

Ewa Kubica i Izabela Jaglarz przywiozły do Kielc teriery irlandzkie. - Jednego kupiłam, a drugiego dostałam - z uśmiechem opowiada o Daktylu i Epice Ewa. Te psy czują się lepiej, gdy mają towarzystwo, ale trzeba je dobrze wychować, bo mają skłonność do dominacji. By dojechać do Kielc musiały z Pyrzowic wyjechać około godziny 6. Ale to i tak nic w porównaniu z drogą jaką musieli pokonać Aleksandra i Ivan Kardosovie z Koszyc.

- Wyjechaliśmy o godzinie 1w nocy - mówili. Wszystko po to, by pokazać Galileo Pustynny Wiatr, charcika włoskiego z kieleckiej hodowli Mirosława Misztala. - Charciki są bardzo eleganckie - zachwyca się pupilem Aleksandra.

Tootsie ma łebek jak biała chryzantema i jak widać bardzo lubi pieszczoty.
(fot. A. Piekarski )

Kosmetyki nie tylko dla żony
Tootsie Roll Superbia rasy west highland white terier ma swoją panią od strzyżenia, ale na pokazy przygotowuje ją właściciel Ryszard Adamski. - Kąpię, czeszę, tapiruję - wylicza zabiegi i przyznaje, że kiedy pierwszy raz poszedł po kosmetyki dla psa i wydał kilkaset złotych, żona poczuła się urażona. Ale dzisiaj i ona, i syn Bartek zapatrzeni są w Tootsie. A ona ma dwa i pół roku i jest Młodzieżowym Championem Polski oraz Championem Polski.

Dzikie, a właściwie wyglądające na dzikie wilki są ceskoslovenske vlcaki, które do Kielc zjechały się z całej Polski. - W ich żyłach naprawdę opłynie 20 procent krwi wilka. To Czesi stworzyli nowa rasę, łącząc owczarka niemieckiego z wilkiem - tłumaczy Ewa Bednarska, właścicielka suczki, która dała początek polskiej hodowli. - Te psy są bardzo pracowite, oddane, ale muszą mieć stały kontakt z człowiekiem i jak zauważyłam lepiej gdy żyją w mieście. Kiedy przeprowadziłam się pod Warszawę i mają do dyspozycji 4 hektary trochę dziczeją.

Bardzo spokojnie, wręcz z dostojeństwem zachowywały się husky Mieszek i Aztecai państwa Czarkowskich. - Doprowadzenie ich futra do ładu zajęło cały dzień - przyznała pani Ewa. Do rodziców przyjechała także z Warszawy córka Katarzyna, przywożąc Bursztyna i Jagienkę - najbardziej utytułowaną husky w Polsce.

A na wystawie spotkać można było także potężnego Pancho - owczarka staroangielskiego, który mieszka z malutkim yorkiem Dodo. - To przyjaciele na zabój - mówiła ich właścicielka Izabela Kołłob-Sielecka. Tę parę można spotkać na co dzień w Kielcach na Słonecznym Wzgórzu. Dragonjoya Josefa Skurka) raczej się nie spotka, bo sympatyczna welsh corgi pembroke na co dzień pilnuje 50 owiec, a przy okazji zdobywa medale, jest już championką Czech i Polski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie