Zazwyczaj Ptasi Azyl "Ptakolub" w Złotej był otwarty dla zwiedzających. Można było przyjechać na posesję pana Tadeusza i obejrzeć, a nawet pokarmić wyjątkowe ptaki i inne zwierzątka, jak na przykład wiewiórki.
Niestety ze względu na epidemię koronawirusa na razie azyl jest zamknięty dla zwiedzających. Po pierwsze ze względu na epidemię, a po drugie pan Tadeusz wrócił dopiero co ze szpitala po operacji. Konkretny termin ponownego otwarcia dla gości prowadzący azyl oficjalnie poda do wiadomości.
A tym czasem zapytaliśmy pana Tadeusza co słychać u jego podopiecznych: - Nadal opiekuję się żołną, która trafiła do mnie w opłakanym stanie. Co do bocianów - tylko trzy się wykluły. Okazało się, że prawdopodobnie pozostałe dwa jaja, które zniosła samica nie zostały zapłodnione. Mamy też nowego podopiecznego kruka - opowiadał w środę, 27 maja Tadeusz Ptak.
Żołna niestety sama nie je, pan Tadeusz musi ją karmić i jak mówi - raczej nie wróci do pełnej sprawności. Natomiast kruk ma się dobrze i pan Tadeusz zapowiada, że po "kuracji" go wypuszczą.
Dodatkowo ostatnio do azylu trafił...jeż ze skaleczoną nogą. Również niedługo będzie wypuszczony na wolność.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?