Przygoda Aleksandry Hanszke z fotografią zaczęła się, kiedy przebywała w angielskim Cambridge. - Hobbystycznie fotografowałam dla znajomych na ważnych wydarzeniach rodzinnych. Moja praca spotkała się z uznaniem i zaczęli mnie wzajemnie sobie polecać - mówi buszczanka.
Rozpoczęła studyjny kurs fotograficzny w Sixth Form College w Cambridge. Ukończyła też szkolenia u Kelly Brown, mistrzyni fotografii noworodkowej. Odbytych kursów, zarówno u polskich, jak i angielskich specjalistów było kilkanaście. Wreszcie, postanowiła spróbować sama.
- Zainspirowała mnie Ania Łosak z Kielc, która prowadzi od lat swoje wyjątkowe studio. W Busku do tej pory nie ma studia fotografii noworodkowej, choć jest w okolicy kilka bardzo dobrych fotografek, które zajmują się również tym - mówi Aleksandra Hanszke.
Jej studio Pure Love Photography znajduje się w Busku-Zdroju pod adresem Bohaterów Warszawy 40/1. Jest dość spore, ma 52 metry kwadratowe. Klientki mogą wygodnie usiąść i napić się kawy, ale przede wszystkim swobodnie przejść z jednej stylizacji w drugą oszczędzając swój czas. W tym samym budynku znajduje się salon kosmetyczny i fryzjer, które można odwiedzić przed sesją, zależnie od potrzeb. Jest też bawialnia. Kiedy mama i maluszek zostają na dalsze zdjęcia, ojcowie mogą zabrać tam rodzeństwo.
Co jest najważniejsze w fotografii noworodkowej?
- Najlepszy czas na wykonanie takiej sesji jest do 14 dnia życia maluszka. Ujęcia dopasowuję indywidualnie do dziecka. Nigdy nie robię niczego na siłę i uczulam rodziców, że nie każde ujęcie da się wykonać. Działamy wtedy kiedy dziecko nam na to pozwala. Taka sesja czasem może nawet trwać do trzech godzin, z przerwami na jedzenie i przebieranie. Nie przyśpieszam sesji, pozwalam dzieciom na bycie sobą. Niekiedy udaje się to w 1,5 godziny, wszystko jest uzależnione od dziecka - mówi Aleksandra Hanszke.
Według niej, fotografia noworodkowa jest wymagającą dziedziną.
- Nie każdą pozę da się wykonać. Trzeba mieć odpowiednio przygotowane rekwizyty. Ja kupuję wszystko tylko od sprawdzonych producentów. Bardzo denerwuję się widząc fotografów-amatorów, którzy wykonują zdjęcia noworodkom, ale te pozy są złe, a czasem wręcz zagrażają zdrowiu. Sama nie otwarłabym studia fotografii rodzinnej bez profesjonalnego kursu z pierwszej pomocy. Bezpieczeństwo dzieciaczków jest dla mnie najważniejsze - wyjaśnia.
Zupełnie inaczej pracuje się z paniami spodziewającymi się dziecka.
- Tutaj trzeba pokazać piękno kobiety. One często zapominają, że ciąża to stan, w którym wyglądają nadzwyczaj atrakcyjnie. Moim zadaniem jest o tym przypomnieć. Dobieram piękną stylizację do sesji, aranżuję studio ulubionych kolorach tak, by klientka czuła się komfortowo. Mam na miejscu duży wybór sukni dostępnych w cenie sesji, tiul, koronki boho, fruwający tren i inne kreacje. Tak samo jest w przypadku fotografii dziecięcej. Mamy nie muszą martwić się o ubranka do sesji noworodkowej, na pierwszą rocznicę urodzin, do stylizacji "mama i córka" lub na sesję świąteczną - wyjaśnia Aleksandra Hanszke.
Zdjęcia trafiają o klienta w wyjątkowej oprawie z możliwością zamówienia fotoksiążek oraz walldecor - dekoracji ściennych.
- Może to wydawać się śmieszne ale dziś każdy z nas jest fotografem. Ludziom wydaje się, że wystarczy kupić lustrzankę i przełączyć na tryb auto. Robimy telefonem miliony zdjęć i efekt bywa różny. Fotografii z telefonu nie mamy czasu wydrukować. Kiedyś zaczyna brakować pamięci w komórce i powoli je kasujemy. Warto więc czasami poczuć klimat prawdziwej sesji zdjęciowej. Album w pięknej oprawie pozwoli zachować wyjątkowe chwile na przyszłość - podsumowuje Aleksandra Hanszke.
W dniach 3 -5 października (poniedziałek, wtorek, środa) w godzinach 10 - 16.30 odbędą dni otwarte w studio, podczas których będzie można zapoznać się z ofertą i skorzystać z promocji.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?