Radni burzliwie dyskutowali o pieniądzach na sport w przyszłorocznym budżecie

Na tę inwestycję potrzeba 7 milionów złotych, jej dokumentacja ma być gotowa do końca tego roku. Budowa nie znalazła się w projekcie przyszłorocznego budżetu Kielc. - Powinniśmy zawnioskować o przesunięcie pieniędzy z budowy kładki nad Grunwaldzką, tunelu na Żytniej i ścieżki rowerowej z Klonowej do granic miasta w stronę Cedzyny, to dałoby nam sześć milionów dwieście tysięcy złotych - wyliczał przewodniczący Marian Kubik. Motywował, że na te cele pieniądze mogą nie zostać spożytkowane w przyszłym roku.

- Nie jest trafne zabieranie pieniędzy z kładki nad Grunwaldzką - nie zgodził się radny Włodzimierz Wielgus. Zbigniew Piątek sprzeciwił się przesunięciu pieniędzy z budowy ścieżki rowerowej. Z kolei Joanna Grzela poparła stanowisko Kubika. -Musimy wprowadzić te halę do budżetu. Ta szkoła to moloch z maleńką salą gimnastyczną, w ogólne nie przystosowaną do potrzeb - podkreślała Grzela. Poważne wątpliwości radnych wzbudziły 4 miliony złotych przeznaczone w przyszłorocznym budżecie na dofinansowanie klubu Korona. - Nie wiem, czy zdołam wytłumaczyć ludziom, że Korona to dobra promocja dla miasta - uznała radna Grzela. Radny Machnicki zaznaczył, że jego zdaniem zarząd klubu Korona podejmuje błędne decyzje. Wątpliwości, co do wydawania pieniędzy przez zarząd ma także radny Piątek. - Do czego zmierza ciągłe finansowanie tego klubu przez miasto? - zapytał Paweł Gągorowski.
Gdy dyskusja wróciła do bodowy hali, Jarosław Machnicki stwierdził, że być może nie ma możliwości, aby powstała w przyszłym roku i zgłosił wniosek o wpisanie inwestycji w przyszłym roku do wieloletniego planu inwestycyjnego. Radni poparli to stanowisko, a projekt budżetu zaopiniowali pozytywnie większością głosów.

Tymczasem obecny na spotkaniu Tomasz Bogucki, przewodniczący Komisji Budżetu i Finansów udał się do prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego. - Pan prezydent powiedział, żebyście dali mu czas do końca pierwszego kwartału przyszłego roku. Jeżeli sytuacja finansowa miasta będzie lepsza, niż teraz, to będzie możliwość wygospodarowania środków na rozpoczęcie działań odnośnie tej hali w przyszłym roku - poinformował Bogucki. Radni zapowiedzieli dalsze rozmowy z prezydentem w tej sprawie.

Znalazły się pieniądze na dwa boiska przy szkołach, o które zabiegali radni. - Przesunąłem pieniądze i pięćset tysięcy złotych w budżecie jest przeznaczone na boiska. Pewni jesteśmy, co do budowy obiektu przy Liceum Ogólnokształcącym imienia Norwida, zastanawiamy się nad Gimnazjum numer dziewięć - poinformował Mieczysław Tomala, dyrektor Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu kieleckiego magistratu.