Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni PiS w powiecie kieleckim "wykluczyli się"

Paweł WIĘCEK
Z partii "wykluczył się" właśnie Tomasz Zbróg, radny powiatu kieleckiego i asystent świętokrzyskiego posła Jacka Włosowicza, który jest liderem… Solidarnej Polski w regionie. Samowykluczenia dokonał naprawdopodobniej także Kazimierz Bielecki, szef PiS w powiecie.

W czwartek odbyło się spotkanie organizacyjne Solidarnej Polski. W kieleckim biurze europosła Jacka Włosowicza, który stoi na czele nowego ugrupowania w regionie, pojawili się działacze związani z Prawem i Sprawiedliwością. Był między innymi radny powiatu kieleckiego i prezes PiS w powiecie - Kazimierz Bielecki, radny gminy Zagnańsk Kamil Piasecki, Zbigniew Piątek, znany kolarz i były kielecki radny oraz Tomasz Zbróg, radny powiatu kieleckiego.

JEDEN RADNY SIĘ WYKLUCZYŁ…

Ten ostatni wciąż jest członkiem Prawa i Sprawiedliwości, ale jednocześnie pracuje na etacie jako asystent eurodeputowanego Włosowicza i czynnie angażuje się w pracę na rzecz tworzenia Solidarnej Polski. Spytałem go, czy zamierza odejść z partii, bo dochodzi tu do ewidentnego konfliktu interesów. - W najbliższym czasie złożę rezygnację z członkostwa, choć nie wiem, czy wcześniej nie zostanę wyrzucony - powiedział nam.

Słowa okazały się prorocze. Chwilę potem zadzwoniliśmy do posła Krzysztofa Lipca, pełnomocnika PiS w regionie. - Pan Zbróg jest w Solidarnej Polsce. Z mocy prawa jego członkostwo w PiS wygasło. Wykluczył się sam - stwierdził Lipiec.

Radny Zbróg nie był zdziwiony. - Według mnie nadal jestem w PiS, bo Solidarna Polska formalnie nie istnieje, ale skoro poseł powiedział, że mnie wyrzuca, to nie będę się upierał. W najbliższym czasie złożę wypowiedzenie - poinformował Tomasz Zbróg.

… DRUGI CHYBA TEŻ

Skoro tak łatwo poszło mi ustalenie partyjnej przynależności radnego Zbróga, na warsztat wziąłem przypadek radnego Kazimierza Bieleckiego. Czy szef PiS w powiecie przychodząc na spotkanie Solidarnej Polski "wykluczył się sam"? - spytałem ponownie posła Lipca. Parlamentarzysta nie uwierzył na słowo, iż Bielecki brał udział w zebraniu. Poprosił o publikację zdjęcia ze spotkania na portalu internetowym ECHODNIA.EU. Rychło spełniłem jego życzenie. Poseł oddzwonił.

- Nie prowadzę polityki w oparciu o doniesienia prasowe. Muszę przeprowadzić rozmowę z panem Bieleckim. Jeśli jest tak, jak gazeta pisze, to sam podjął decyzję - powiedział Krzysztof Lipiec. Dopowiedzmy: wykluczył się.

Radny Kazimierz Bielecki zaprzeczył. - Jestem w dalszym ciągu członkiem PiS i nie mam zamiaru wychodzić z partii - powiedział. Po co poszedł na spotkanie?- Byłem zaproszony przez kolegów z PiS. Człowiek jest ciekawy, jaki program mają - stwierdził.

Przypomnijmy. Poseł Lipiec w grudniu za nieposłuszeństwo wykluczył z partii czworo kieleckich radnych. Ich odwołaniem od decyzji pełnomocnika zajmie się komiet polityczny PiS.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie