Radny Marcin Marzec kandydatem na burmistrza Sandomierza z poparciem Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego i Nowoczesnej

Prezentacja kandydata przy Kamienicy Oleśnickich w Sandomierzu odbyła się w otoczeniu żony i synów, polityków i sympatyków popierających go ugrupowań politycznych oraz znajomych. Prezentacji towarzyszył Adam Jarubas, marszałek województwa świętokrzyskiego, Artur Gierada, szef świętokrzyskich struktur Platformy Obywatelskiej oraz Mateusz Żukowski, szef świętokrzyskich struktur Nowoczesnej.

Kim jest kandydat na burmistrza, który w Radzie Miasta Sandomierza piastuje fotel wiceprzewodniczącego? Jak sam o sobie powiedział jest sandomierzaninem z urodzenia, któremu na sercu leży dobro miasta. - Jako burmistrz chciałbym kierować miastem, aby bardziej ukierunkować się na przygotowanie nowych miejsc pracy - powiedział Marcin Marzec. - Stwarzajmy warunki ku temu, aby młodzi ludzie mogli wracać do miasta. Na pewno widzę rezerwy w w kierunku rozwoju gospodarczego. Potrzebne są tereny inwestycyjne, które moim zdaniem są na ulicy Długiej.
Marcin Marzec poinformował także, że jeśli zostanie burmistrzem, jego zastępcą zostanie Paweł Niedźwiedź, obecny sekretarz w Starostwie Powiatowym w Sandomierzu.

Adam Jarubas marszałek województwa świętokrzyskiego powiedział, że Sandomierz potrzebuje ludzi z pasją. - Znamy Marcina jako nauczyciela i trenera - mówił marszałek. - Jako region potrzebujemy łączenia sił, osób które działają na rzecz regionu. Nie potrzebujemy awanturniczej polityki, rozwałki w regionie. Potrzebujemy ludzi , którzy chcą łączyć, a Marcin do takich osób należy.
Marcin Marzec będzie kontrkandydatem obecnego burmistrza Sandomierza Marka Bronkowskiego, który także będzie ubiegał się o kolejną kadencję. Cztery lata temu burmistrz Bronkowski w wyborach samorządowych startował mając poparcie Polskiego Stronnictwa Ludowego i Platformy Obywatelskiej. Co zadecydowało, że teraz to poparcie nie zostanie mu udzielone? - Lepsze jest wrogiem dobrego, dziś nie chcemy koncentrować się na tym co było - mówił poseł Artur Gierada. - Nie to, że źle oceniamy obecnego burmistrza, ale dziś oczekujemy czegoś więcej od nowego burmistrza. Marcin dał się poznać jako społecznik. Jako świetny radny. Ma pełną legitymację do tego, aby zdobyć akceptację mieszkańców Sandomierza. Musi przekonać do swojej koncepcji mieszkańców, a my jesteśmy po to, aby go w tym wspierać.

Prezentacji kandydata przysłuchiwał się także Marek Bronkowski, obecny burmistrz Sandomierza. Jak ocenia swoje siły wobec nowego kontrkandydata? - Mój program wyborczy został wykonany w 99 procentach, a niektóre rzeczy ponad program - powiedział burmistrz. - To co zaplanowałem konsekwentnie robiłem. Zobaczymy. To mieszkańcy wybiorą.

Komentarz burmistrza Sandomierza do braku poparcia Polskiego Stronnictwa Ludowego, Platformy Obywatelskiej i Nowoczesnej w nadchodzących wyborach jest następujący. - Ja nie zabiegałem o poparcie partii politycznych- przyznał burmistrz Marek Bronkowski. - I nie będę zabiegał. Kandydat bez namaszczenia partii jest najlepszym kandydatem, bo w przypadku poparcia, to niesie za sobą naciski. Miałem naciski ze strony tych ugrupowań politycznych w kwestii przyjęcia do pracy, w kwestii pełnienia stołków. To było takie kupczenie. To mi się nie podoba. To mnie obrzydza. Dlatego jestem daleki od tego typu współpracy i relacji.