MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rafał Gil: Popełniłem błędy

Krzysztof WILCZEK [email protected]
Rafał Gil przyznaje, że popełnił błędy w obecnym sezonie, a UMKS Kielce musi walczyć o utrzymanie.
Rafał Gil przyznaje, że popełnił błędy w obecnym sezonie, a UMKS Kielce musi walczyć o utrzymanie. fot. Sławomir Stachura
Trener drugoligowych koszykarzy UMKS Kielce przyznaje, że popełnił błędy w trakcie sezonu. Po 25 kolejkach kielecki klub zajmuje 12 miejsce i nad przedostatnim w tabeli Mickiewiczem Katowice ma zaledwie dwa punkty przewagi.

Krzysztof Wilczek * W ostatniej kolejce przegraliście z Politechniką Radomską, która wydawała się zespołem słabszym i do ogrania. To już 15 porażka w sezonie…
Rafał Gil: - Też myślałem, że jedziemy po zwycięstwo, ale cała druga runda jest nieudana w naszym wykonaniu. Szczególnie na wyjazdach wyglądamy dramatycznie. W niektórych meczach przegrywaliśmy, ale widać było walkę z naszej strony, a w meczu z Radomiem, niestety, tej walki zabrakło. Niedobrze się stało, że w poprzedniej kolejce Radom przegrał z Cracovią, bo chłopcy może sobie pomyśleli, że skoro Cracovia ich ograła, to my też zwyciężymy bez walki. Ale za darmo punktów nikt nie oddaje. Nie da się wygrać meczu, przegrywając zbiórkę 22-39 z drużyną, która lepszych warunków fizycznych od nas nie ma.

* Co się dzieje, że przegrywacie mecze, które mogliście wygrać, a czasami macie przebłyski dobrej formy, jak w wygranym meczu z AZS AWF Katowice?
- Ewidentnie problem siedzi w głowach zawodników. Przed sezonem głośno mówiłem o entuzjazmie i optymizmie w grze. Początek sezonu mieliśmy dobry, wygraliśmy dwa mecze, ale dalej za tym entuzjazmem w parze nie poszła jakość i w momencie, gdy przegraliśmy kilka meczów z rzędu, ten nadmuchany balon pękł i później ciężko było się mentalnie przygotować do następnych spotkań. Nie jest tak, że zawodnicy nie potrafią grać.

* Przed sezonem nie mówiłeś nic o awansie do play off, ale w głowie chyba coś siedziało? Zwłaszcza że w poprzednich sezonach UMKS awansował do czołowej czwórki ligi.
- Nie myślałem za bardzo o tym przed sezonem, ale teraz już wiem, że to był błąd. Po pierwszej rundzie, która w sumie była dobra, bo mieliśmy tylko punkt straty do pierwszej czwórki, zmieniłem plany. Cały czas mieliśmy się skupić na obronie, a grać jeden schemat z różną liczbą rozwiązań w ataku. Ale skoro mamy grać czwórkę, to zaczęliśmy wprowadzać dużo nowych elementów do ataku. Okazało się, że wcale nie gramy lepiej w ataku, a wręcz gorzej. W obronie też nie wyglądało to za dobrze. Kilka spotkań temu powiedziałem chłopakom, że to był błąd i teraz już wiem, że w trakcie sezonu nie można zbyt dużo nowych elementów wprowadzać do gry, tylko udoskonalać te, które istnieją.

* Do końca sezonu zostało pięć kolejek, a terminarz dla UMKS nie jest zbyt szczęśliwy. W środę gracie z Limanową, potem wyjazd do Krosna, Mickiewicz u siebie, wyjazd do Niepołomic i na koniec macie Cracovię.
- W środę koniecznie musimy wygrać z Limanową (UMKS zagra bez Damian Tokarskiego, który będzie pauzował za trzy przewinienia techniczne). Co do meczu w Krośnie, to musimy być realistami, po prostu musimy tam jechać i walczyć. Kluczowy mecz chyba będzie z Mickiewiczem Katowice w Kielcach. W ostatniej kolejce mogą się zdarzyć zaskakujące wyniki. Niektóre drużyny będą walczyć o czwórkę, niektóre o utrzymanie, a niektóre już nie będą walczyć o nic.

* Analizowałeś już ten sezon?
- Dogłębną analizę będziemy robić po sezonie, ale oczywiście po każdym meczu robię analizę tego, co się wydarzyło na parkiecie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie