Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rafał Grzyb: Korona mnie zaskoczyła

SAW
Pomocnik Jagiellonii Rafał Grzyb (z prawej) w pojedynku z Grzegorzem Lechem.
Pomocnik Jagiellonii Rafał Grzyb (z prawej) w pojedynku z Grzegorzem Lechem. Fot. Wojciech Wojtkielewicz
W barwach Jagiellonii Białystok w meczu z Koroną (1:1) grał w środku w pierwszej połowie Rafał Grzyb. Wychowanek Wiernej Małogoszcz jest zaskoczony dobrą postawa kielczan w pierwszych meczach tego sezonu.

[galeria_glowna]
Sławomir Stachura. *To chyba nie ta sama Korona, która w maju przegrała z wami w Białymstoku 0:4.
Rafał Grzyb: - Zupełnie inna. Dobrze ustawiona, agresywna. Korona zaskoczyła dobrą grą nie tylko mnie. Już w dwóch pierwszych meczach sezonu prezentowała się bardzo dobrze, a dziś tylko to potwierdziła. Gralo się przeciwko niej piekielnie ciężko. Zaskoczyła nas agresywnością.

* No i mecz dla Korony świetnie się ułożył.
- To prawda. Pierwszy strzał i od razu gol. Nie winiłbym jednak Kuby Słowika, bo strzał był trudny, a Zieliński szybko zareagował. Mieliśmy dużo czasu, by odrobić bramkę, ale długo nie byliśmy w stanie nic zrobić. Dobrze, że mamy "Franka", bo byłoby z nami krucho.

* Trener Czesław Michniewicz w przerwie bardzo krzyczał?
- Nie, ale podkreślał, żebyśmy zaczęli grać z większą determinacją i nie tracili głupich piłek, tylko dokładnie rozgrywali każdą akcję. Zmienił też trochę ustawienie w środku boiska, gdzie toczyła się walka praktycznie przez cale spotkanie. Mnie zmienił Marcin Burkhardt, ale szybko dokuczyła mu kontuzja i musiał zejść z boiska. To znów skomplikowało nam sytuację. Na szczęście udało się zremisować i wydaje mi się, że jest to sprawiedliwy wynik, choć Korona pewnie czuje niedosyt, bo wygrana uciekła jej dosłownie sprzed nosa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie