KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski przegrał dwa pierwsze mecze w 3 lidze. Trener Wójcik liczy na zwyżkę formy
Porażki z Chełmianką i Avią są powodem do niepokoju w KSZO?
Rafał Wójcik: Tak, bo w zasadzie tworzymy nowy zespół, a zwycięstwa dają wiarę zawodnikom. Mam swój pomysły na grę i trzeba jak najszybciej wkomponować nabytki, przekazać im naszą wizję i stosować ją na boisku. Z Chełmianką na wynik wpłynęła decyzja arbitra, który przyznał gospodarzom rzut karny. On się im nie należał, ale cóż. Dominujesz na boisku i rywal dostaje taki prezent… Mimo pomyłki sędziego zareagowaliśmy, ale potem Chełmianka zdobyła drugiego gola. Możemy mieć pretensje do siebie, bo przy stanie 2:1 zmarnowaliśmy rzut karny. Przewaga w posiadaniu piłki nie dała nam nawet punktu. Musimy stosować różne warianty rozegrania akcji, korzystać więcej ze skrzydeł, jak przeciwnik broni się na dwudziestym, trzydziestym metrze i brakuje miejsca w środku. KSZO poniosło straty latem, odszedł między innymi król strzelców trzeciej ligi, a nowych zawodników trzeba wdrożyć w to, co my oferujemy, co chcemy grać. Avia Świdnik była od nas lepsza, a dał nam się we znaki Bartek Kafel, do niedawna zawodnik KSZO, któremu w nowym klubie zaoferowano lepsze warunki. On zdobył zwycięskiego gola dla gości, poważnego kandydata do awansu. Avia ma naprawdę silną ekipę, jeszcze z Patrykiem Małeckim. Byłej gwieździe Wisły Kraków nie grało się łatwo przeciw obrońcom KSZO, ale w odpowiednim momencie pokazał jakość i zaliczył asystę. Na razie nie mamy w lidze punktów, ale wyniki przyjdą.
Jakieś pozytywy?
Walczymy za każdym razem do końca. Jesteśmy świadomi co trzeba robić lepiej, wszyscy ciężko pracują na treningach i wierzymy w poprawę wyników. To jest drużyna, którą na wiele stać i może dać mnóstwo radości kibicom.
W co mierzycie w tym sezonie?
Sam nie wiem. Słyszałem o pobożnych życzeniach, ale przegraliśmy dwa mecze i ocena może być inna. Poczekajmy, będziemy mądrzejsi po pięciu, sześciu kolejkach.
Pod koniec września czeka was starcie w ramach Pucharu Polski z Wartą Poznań, zespołem z ekstraklasy. Jesteście w stanie sprawić niespodziankę?
Warta to solidny zespół, mający pomysł na grę. Oglądałem jak grała z Ruchem Chorzów i Niebiescy pokazali, że można poznaniakom strzelać gole. Jeśli marzymy o awansie musimy zneutralizować atuty Warty i wyeksponować swoje. Wierzę, że do tego meczu przystąpimy w dobrych nastrojach po sukcesach w trzeciej lidze.
Rozmawiał Jaromir Kruk
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?