Raport o frekwencji w regionie podczas wyborów prezydenckich

Pod względem wskaźnika udziału w wyborach Świętokrzyskie uplasowało się na 11 miejscu w zestawieniu obejmującym 16 województw w kraju.

Najlepszy kielecki, najgorszy - kazimierski

W województwie spośród 13 powiatów ziemskich najlepiej wypadł powiat kielecki. Tam do lokali wyborczych poszło w niedzielę 48,45 procent uprawnionych. Ze zdobyczy demokracji chętnie korzystali również pełnoletni mieszkańcy powiatu włoszczowskiego - 47,91 procent. We wszystkich pozostałych samorządach frekwencja przekroczyła 40 procent. Niechlubnym wyjątkiem jest powiat kazimierski, gdzie wskaźnik udziału w elekcji wyniósł 36,13 procent.

Top 10 miast i gmin z najwyższą frekwencją

Mocno ponad przeciętną dla województwa wybiła się podkielecka gmina Zagnańsk. Tam padł rekord frekwencji w regionie - 55,21 procent. Drugie miejsce z wynikiem 54,84 procent zajęły ex aequo Kielce oraz gmina Sitkówka-Nowiny. Wysoki odsetek uprawnionych poszedł także do urn w gminie Miedziana Góra - 54,04 procent. Generalnie w zestawieniu 10 samorządów o najwyższej frekwencji znalazło się aż siedem gmin powiatu kieleckiego. W tym gronie figuruje także Włoszczowa - 50,68 procent oraz Ruda Maleniecka, powiat konecki - 50,67 procent.

Top 10 miast i gmin z najniższą frekwencją

Skrajnie negatywny przykład dali mieszkańcy gminy Skalbmierz w powiecie kazi-mierskim. Tam w domu zostało dwóch na trzech wyborców. Wskaźnik 33,03 procent plasuje gminę na szarym końcu nie tylko w regionie świętokrzyskim, ale również w całym kraju. Bardzo źle z frekwencją było także w gminie Działoszyce, powiat pińczowski - 35,58 procent. Na trzecim miejscu od końca znalazła się gmina Klimontów, powiat sandomierski - 35,73 procent. W sumie w zestawieniu gmin o najgorszej frekwencji najwięcej jest samorządów z terenu Ponidzia.

W gronie miast prezydenckich poza Kielcami najlepiej wypadł Ostrowiec Świętokrzyski - 42,49 procent.