MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rastko Stojković: Jesteśmy tak blisko…

Paweł KOTWICA [email protected]
Rastko Stojković - 31 lat. Serb. Wychowanek Partizana Belgrad, potem piłkarz ręczny Boraca Banja Luka, Crvenej Zvezdy Belgrad, niemieckich VfL Pfullingen i HSG Nordhorn, a od 2009 roku Vive Targi Kielce. Wicemistrz Europy z 2012 roku.
Rastko Stojković - 31 lat. Serb. Wychowanek Partizana Belgrad, potem piłkarz ręczny Boraca Banja Luka, Crvenej Zvezdy Belgrad, niemieckich VfL Pfullingen i HSG Nordhorn, a od 2009 roku Vive Targi Kielce. Wicemistrz Europy z 2012 roku. Fot. Witold Bakalarz
Rastko Stojković z Vive Targi Kielce: - To nie był przypadek, bo zagraliśmy dobry mecz. Może nawet najlepszy w tej edycji Ligi Mistrzów

Piłkarze ręczni Vive Targi Kielce po niedzielnej, wyjazdowej wygranej nad Metalurgiem Skopje 27:25, są o włos od awansu do turnieju Final Four Ligi Mistrzów, największego sukcesu w historii klubu. Rewanż odbędzie się w najbliższą niedzielę o godzinie 17 w Hali Legionów. - Nasza sytuacja przed rewanżem jest bardzo dobra, dużo lepsza, niż się spodziewaliśmy - mówił przed szatnią po pierwszym meczu obrotowy kieleckiego zespołu, Rastko Stojković.

Paweł Kotwica: * Druga wasza wygrana w tej hali w tym sezonie, to nie może być przypadek.
Rastko Stojković: - To nie jest przypadek, bo zagraliśmy dobry mecz. Może nawet najlepszy w tej edycji Ligi Mistrzów. Teraz jesteśmy tak blisko awansu, że po prostu nie możemy zmarnować tej szansy.

*…i znowu wygraliście tutaj dwiema bramkami (w rozgrywkach grupowych było 23:21).
- O to możemy mieć do siebie trochę pretensji, bo wygrywaliśmy już pięcioma bramkami i nie powinniśmy z tej przewagi oddać więcej, niż jednego gola. Wtedy bylibyśmy spokojniejsi przed rewanżem. Metalurg grał do końca. Ale gdyby nam ktoś przed meczem powiedział, że wygramy w Skopje dwoma golami, na pewno wszyscy byśmy to zaakceptowali. Nasza sytuacja przed rewanżem jest bardzo dobra, dużo lepsza, niż się spodziewaliśmy.

* O wygranej zadecydowała chyba wasza dojrzała, mądra gra w drugiej połowie?
- Zagraliśmy wtedy bardzo cierpliwie i konsekwentnie. Szkoda, że zabrakło nam tego w ostatnich pięciu minutach.

* Rewanż zapowiada się jednak ciekawie i nie będzie to dla was łatwy mecz.
- Musimy zagrać mądrze, spokojnie, zmuszać rywali do szybkich decyzji, tak jak to było dzisiaj. Jeśli zawodnicy Metalurga będą się spieszyć, to nic lepszego nie może nas spotkać.

*Przed meczem było sporo obaw o sędziów. Jak ocenisz ich pracę?
- Nie było tak źle, trzymali mniej więcej jedną linię. No może poza ostatnimi pięcioma minutami… Ale nie możemy narzekać, spodziewaliśmy się, że będzie gorzej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie