Po tym spotkaniu informację o zakończeniu swojej kariery podał czołowy gracz naszych południowych sąsiadów, Daniel Valo. A my rozmawialiśmy z serbskim obrotowym Vive Targi Kielce, Rastko Stojkoviciem, który w meczu ze Słowacją zdobył swoje pierwsze bramki w turnieju. Rastko doznał kontuzji (stłuczenie barku) już w 8 minucie meczu z Polską, na boisko już nie wrócił, nie zagrał również w meczu z Danią. Dziś zdobył dwie bramki, oddając trzy rzuty. Na boisku przebywał blisko 24 minuty.
Paweł Kotwica: Oglądałeś mecz Danii i Polski?
Rastko Stojković: - Nie, byliśmy wtedy na rozgrzewce. Ale słyszałem, że końcówka była bardzo zacięta, wiele razy był remis.
W reprezentacji Danii jest twój kolega z Kielc Marcus Cleverly, ale w reprezentacji Polski jest aż czterech zawodników z Kielc. Komu kibicowałeś?
- Ja tu nie jestem od kibicowania, jestem zawodnikiem, który reprezentuje swój kraj na mistrzostwach Europy rozgrywanych w swoim kraju, więc nie mogę zużywać energii na kibicowanie komuś.
Dobrze, ale rozmawiajmy poważnie. Cieszysz się, że wygrała Polska?
- Haha, no pewnie!!!
Mimo dzisiejszego remisu ze Słowacją, nadal urastacie do miana jednego z faworytów turnieju.
- Nie myślę w ten sposób. My nie mamy medali, nie mamy takiej historii w piłce ręcznej, jak choćby Polska. Dlatego nie możemy mówić, że na pewno będziemy w półfinale czy finale. Ale… tak jak już powiedziałem i cały czas to powtarzam, z Polską jeszcze się spotkamy, już w finale.
Ale jak w Kielcach wejdziesz do szatni i koledzy będą się śmiali, że ktoś z kadry Polski (okazało się, że nie Tomasz Tłuczyński, a Patryk Kuchczyński z Vive Targi Kielce) tak cię załatwił, że nie grałeś w dwóch meczach…
- Haha, to ja się będę śmiał, że Serbia ich ograła, a w pewnym momencie wygrywaliśmy z wami już ośmioma golami. Niech się cieszą, że skończyło się tylko czterema.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?