Sytuacja w buskim szpitalu jest bardzo trudna. Brakuje rąk do pracy, ponieważ ponad 60 osób jest zakażonych koronawirusem.
Dyrektor szpitala Grzegorz Lasak opublikował w ostatnim tygodniu w swoich mediach społecznościowych mocny apel. Poniżej przypominamy jego treść: „Zwracam się do Was nie jako dyrektor szpitala, ale jako kolega, znajomy czy przyjaciel. Każdy w życiu potrzebował, albo będzie potrzebował pomocy personelu szpitala. Każdy ma swoje doświadczenia w tym względzie. Odrzućcie myślenie typu - nie moja sprawa, to mnie nie dotyczy, jakoś się ukryję lub niech inni to zrobią. To co się dzieje, dotyczy Wszystkich lub będzie dotyczyć, chociaż nikomu nie życzę nic złego. Potrzebujemy pielęgniarek, pomocy medycznych, opiekunek by zająć się ludźmi. Naszymi bliskimi, sąsiadami czy przyjaciółmi. Nie bójcie się i chodźcie ze mną walczyć z tym skur..... syństwem. Pytacie czy praca bezpieczna. Starałem się jak tylko mogłem, zwiększyć bezpieczeństwo pracowników. Jest odzież ochronna ale wiadomo, że jest ryzyko. Główny księgowy Zakładu Opieki Zdrowotnej pod respiratorem, lekarze ciężko chorzy i inni pracownicy. Nie mogę powiedzieć, że jest bezpiecznie. Nikogo nie będę oszukiwał, jest niebezpiecznie”.
Dodajmy, że we wtorek, 3 listopada dyrektor Lasak udał się do Wrocławia, gdzie miał podpisać umowę, na mocy której tamtejsi ratownicy pomogą pacjentom w buskim szpitalu.
- Myślę, że wykorzystałem czas. Będziemy mieli pomoc z Wrocławia. Pomożemy ludziom. Pytacie jaki jest odzew na mój apel, marny. Niestety marny. Czy mi wstyd za miejscowych ? Nie, boją się bardzo i ja to rozumiem. Myślę, że może zwiększymy liczbą łóżek o 20 na weekend. Pan wojewoda stawia nam poprzeczki, a my je pokonamy. Razem. Powiat buski będzie pozytywnym przykładem - napisał w mediach społecznościowych Grzegorz Lasak, we wtorek, 3 listopada.
Oprócz ratowników medycznych z Wrocławia być może w szpitalu powiatowym w Busku pomogą pracownicy tutejszych, buskich uzdrowisk i szpitala wojskowego.
- Dodatkowo wystosowałem prośbę do dyrekcji buskich uzdrowisk, sanatoriów i szpitala wojskowego z prośbą o pomoc i o wsparcie. Czekamy na odpowiedź. Mamy nadzieję, że będziemy mogli liczyć na wsparcie personelu, który obecnie pozostał bez zatrudnienia, ponieważ jak wiadomo uzdrowiska i sanatoria są zamknięte - poinformował nas Jerzy Kolarz, we wtorek, 3 listopada.
Jak się dowiedziało „Echo Dnia” na pomoc personelu z Buskiego Uzdrowiska, któremu szefuje Wojciech Lubawski raczej nie można liczyć. Ponieważ personel z uzdrowiska i sanatorium będzie wezwany do pracy w izolatorium/szpitalu w „Krystynie”.
O rozwoju sytuacji będziemy na bieżąco informować.
Koronawirus w regionie. Najważniejsze informacje
Ważne telefony: Koronawirus w Świętokrzyskiem. Gdzie dzwonić po pomoc i informacje? Ważne telefony
Jakie są objawy i jak się chronić? Zobaczcie
Zobacz też, jak prawidłowo myć ręce:
Sprawdź mapę zakażeń w Świętokrzyskiem:
Koronawirus w Świętokrzyskiem. Aktualna mapa i liczba zarażeń, śmierci i ozdrowień w powiatach [INFOGRAFIKA]
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
