W sobotę, 26 maja, w Kijowie miał miejsce finał Ligi Mistrzów 2017/2018. Zmierzyły się w nim Real Madryt i Liverpool FC. "Królewscy" wygrali 3:1.
Pierwsza połowa meczu zaczęła się od wyraźnej przewagi Liverpoolu. Trwało to dopóki na boisku był Mohamed Salah, lider "The Reds", który jednak musiał zejść z boiska z powodu kontuzji odniesionej w starcu z Segio Ramosem. Od tego momentu mecz się wyrównał, ale pierwsza odsłona spotkania zakończyła się bezbramkowym remisem.
Pierwszy gol padł w 51 minucie. Strzelcem był Karim Benzema, który wykorzystał błąd bramkarza Liverpoolu Lorisa Kariusa. Niemiec tak nieszczęśliwie wyrzucił piłkę z własnego pola karnego, że trafiła ona wprost pod nogi francuskiego napastnika "Los Blancos". Benzema dostawił nogę i odbita piłka potoczyła się do siatki.
ZOBACZ: BRAMKA BENZEMY 1:0 BŁĄD LORISA KARIUSA
Liverpool odgryzł się w 55 minucie, kiedy po stałym fragmencie gry do siatki trafił Senegalczyk Stadio Mane.
ZOBACZ: BRAMKA MANE NA 1:1 W FINALE LIGI MISTRZÓW
Mecz znów się wyrównał, jednak wszystko zmieniło się po pojawieniu się na boisku Garetha Bale'a w 61 minucie. W chwilę później Walijczyk popisał się przepięknym uderzeniem z przewrotki, czym wyprowadził Real Madryt na prowadzenie.
**ZOBACZ: BRAMKA BALE'A Z PRZEWROTKI NA 2:1 W FINALE CHAMPIONS LEAGUE.
Losy meczu zostały przypieczętowane w 84 minucie. Właśnie wtedy Gareth Bale z kilkudziesięciu metrów kopnął piłkę z kilkudziesięciu metrów w stronę bramki Lorisa Kariusa. Ten strzał, powinien bez problemu paść łupem niemieckiego bramkarza, ten jednak popełnił kolejny karygodny błąd. Prawdopodobnie źle obliczył tor lotu piłki, która ześlizgnęła się po jego rękach do siatki "The Reds".
ZOBACZ: BŁĄD LORISA KARIUSA, GOL NA 3:1 W FINALE LIGI MISTRZÓW 2017/2018
Do końca meczu nic się nie zmieniło. Kiedy na kilka minut przed końcem meczu Jurgen Klopp, trener Liverpoolu zaczął gratulować Zinedinowi Zidane zwycięstwa, dla angielskich kibiców stało się jasne, że tym razem ich drużyna nie zdobędzie Pucharu Europy.
Zwycięstwo w sobotę było 13 zdobytym Pucharem Europy w historii Realu Madryt. To absolutny rekord. Druga drużyna w klasyfikacji wszech czasów, AC Milan, ma tych zwycięstw tylko siedem.
ZOBACZ TAKŻE:
Info z Polski: nieustające strajki opiekunów niepełnosprawnych dzieci, kierowca spłonął w samochodzie, larwy w jajkach w hipermarkecie, szczypiorniści kadry w nietypowej roli
Źródło:vivi24**
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?