- Już miniony rok był rekordowym pod względem liczby interwencji, ale okazuje się, że to rok 2022 może "pobić" te statystki i być najbardziej pracowitym dla świętokrzyskiej straży pożarnej - mówi starszy kapitan Marcin Bajur, rzecznik prasowy świętokrzyskiego komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Kielcach.
Przez pierwsze pół roku, do końca czerwca 2022 świętokrzyscy strażacy wyjeżdżali ponad 10 500 razy do różnego typu zdarzeń. Ponad 4700 interwencji stanowiły pożary, z czego ponad trzy tysiące to same pożary traw. 5526 zdarzeń to tak zwane miejscowe zagrożenia. - W naszych statystykach miejscowe zagrożenia stanowią wyjazdy do zdarzeń innych niż pożary, są tam więc działania przy wypadkach drogowych, usuwanie skutków wichur, nawałnic czy podtopień oraz na przykład usuwanie gniazd owadów, czy zdejmowanie kota z drzewa - wylicza Marcin Bajur.
Alarmy fałszywe stanowiły liczbę 281 wyjazdów. Co istotne, pierwsze półrocze okazało się być dużo tragiczniejsze pod względem liczby ofiar. - We wszystkich odnotowanych zdarzeniach w tym roku rannych zostało 587 osób, zaś ofiar śmiertelnych było aż 162. W roku minionym, w analogicznym okresie rannych było 592 osoby, zaś śmierć poniosły 142 osoby - rzecznik świętokrzyskich strażaków.
W pierwszym półroczu 2021 roku strażacy zanotowali ponad 7800 wyjazdów, w tym roku nastąpił wzrost o ponad 2600 zdarzeń.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?