To był rekordowy festiwal z rekordową liczbą uczestników, do pierwszego etapu zgłosiło się ponad 500 wykonawców ze szkół podstawowych i gimnazjów z całego województwa.
Organizatorami byli Szkoła Podstawowa numer 7 w Kielcach nosząca imię Partyzantów Ziemi Kieleckiej i Wojewódzki Dom Kultury. W piątek w finale zmierzyło się 27 solistów i zespołów. Tak, jak w poprzednim etapie, jury pod przewodnictwem Marka Kazuska, pomysłodawcy festiwalu i zarazem dyrektora szkoły numer 7, miało trudne zadanie z wyłonieniem laureatów. Dzieciaki były znakomicie przygotowane przez swoich opiekunów, repertuar ambitny i zróżnicowany, wykonywany z podziałem na trzy, a nierzadko cztery głosy. Opiekunowie, nauczyciele muzyki wyciągali takie perełki jak pieśń żołnierską z 1861 roku (wykonywali ją uczniowie ze Szkoły Podstawowej numer 11 w Starachowicach), "Marsz Sybiraków" (zaśpiewała Kamila Suliga ze Szkoły Podstawowej w Cedzynie). Można było też usłyszeć kanon polskiej piosenki żołnierskiej: "Rozkwitały pęki białych róż", "Powrócisz tu", "Dziś do ciebie przyjść nie mogę". - Jury naprawdę miało problem z wyłonieniem tych najlepszych, bo wszyscy prezentowali bardzo wysoki poziom - podkreślał Marek Kazusek, dyrektor festiwalu i przewodniczący jury.
Nie obyło się bez festiwalowych rekordów: po raz piąty pierwsze miejsce w kategorii zespołów wokalnych ze szkół podstawowych zajęli uczniowie z kieleckiej "dwudziestki piątki". Wykonali pieśń "Partyzancka idzie wiara" pochodzącą z naszego regionu. Jak się osiąga taki poziom zespołu? - Wszyscy muszą chcieć razem pracować, reszta przychodzi sama - powiedziała nam Katarzyna Kotarska, która przygotowała uczniów.
Świetnie zaprezentowali się uczniowie Gimnazjum Świętej Jadwigi Królowej w Kielcach prowadzonego przez siostry nazaretanki: Kasia Zagdan zajęła trzecie miejsce wśród solistów, natomiast zespół wokalny z tej szkoły zajął trzecie miejsce wśród zespołów ze szkół gimnazjalnych.
W tym roku triumfowali jednak uczniowie Zespołu Szkół w Sulisławicach (powiat sandomierski). Kamila Papka, uczennica IV klasy szkoły podstawowej w tej miejscowości, zdobyła pierwsze miejsce wśród wokalistów ze szkół podstawowych wykonując pieśń "Nie zobaczysz matko syna" z oratorium "Zagrajcie nam srebrne dzwony" z muzyką Katarzyny Gaertner i słowami Ernesta Brylla. Drugą pieśń z tego samego oratorium pt. "Wrócą chłopcy z wojny" zaśpiewały z podziałem na trzy głosy uczennice Gimnazjum w Sulisławicach i zajęły pierwsze miejsce w kategorii zespołów wokalnych z gimnazjów. Ogłuszającym piskiem cieszyły się, kiedy przewodniczący jury odczytywał kolejnych laureatów. Na sukces uczennic z Sulisławic pracował duet: ksiądz Mariusz Mazur i nauczycielka Agnieszka Baszak. Od początku biorą udział w festiwalu i zawsze dzieciaki z ich szkoły są w finale.
Dlaczego warto śpiewać piosenki partyzanckie? - Moja piosenka jest o tym, że mama już nie zobaczy syna, a siostra brata, bo zginął na wojnie. Warto śpiewać takie piosenki, żeby przypomnieć, co się działo wcześniej, w czasie wojny. Warto takie rzeczy przypominać, żeby młodzi ludzie pamiętali o tym. To ważne, żeby nigdy nie było wojny - powiedziała nam Kamila Papka z Szkoły Podstawowej w Sulisławicach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?