Rekrutacja na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego w Kielcach. Aż 27 kandydatów na jedno miejsce na kierunku lekarskim. Zobacz film

Na Uniwersytecie Jana Kochanowskiego, działa 59 kierunków kształcenia. Dzielą się na studia magisterskie, pierwszego i drugiego stopnia, studia wspólne i prowadzone w języku angielskim.

- Rekrutacja jest zadowalająca i porównywalna z poprzednimi latami - mówił rektor kieleckiego uniwersytetu. - Oczywiście musimy uwzględniać to, że mamy niż demograficzny, że nie mamy już filii w Piotrkowie Trybunalskim, bo ta usamodzielniła się. Ale zauważamy, że niektóre kierunki są nawet bardziej oblegane niż w poprzednich latach - dodawał Stanisław Głuszek.

Do tej pory na studia zaaplikowało prawie 10 tysięcy kandydatów, w tym ponad 6,8 tysiąca na studia stacjonarne. Liczba miejsc na studiach stacjonarnych wynosi dokładnie 4 798.

Co ciekawe, na studia II stopnia, magisterskie, kandydatów na razie jest niewielu, bo 125. Rektor wyjaśniał, że jest to spowodowane tym, że ewentualni aplikujący bronią w tym czasie swoich prac dyplomowych, a prawdziwie zainteresowani składaniem wniosków na studia będą dopiero we wrześniu.

Liczba kierunków poszerzyła się o dziewięć nowych. To: design, geopolityka, geoinformacja z gospodarką przestrzenną, farmacja, grafika, design społeczny, turystyka zrównoważona i biotechnology (studia I i II stopnia w języku angielskim).

Szczególnym zainteresowaniem wśród nowych kierunków cieszy się farmacja. - Tutaj musieliśmy uzyskać zgodę Ministerstwa Edukacji i Nauki, po wcześniejszej ocenie Polskiej Komisji Akredytacyjnej - mówił profesor. - Po dwóch dniach, na 50 miejsc na farmacji zgłosiło się 47 chętnych. Jeżeli chodzi o inne nowe kierunki, to również cieszą się popularnością – dodawał.

Kierunek lekarski rok rocznie jest najbardziej obleganym ze wszystkich. Do tej pory zgłosiło się tu ponad 2,6 tysięcy osób, co daje 27 aplikujących na jedno miejsce. Próg punktowy przyjęcia na studia wzrósł tu w porównaniu do poprzedniego roku i wynosi 168,475 punktów, a minimalne wyniki z matury wynoszą 83 procent z biologii, 85 procent z chemii, 100 procent procent z matematyki podstawowej i 84 procent z rozszerzonej.

W przypadku psychologii, statystyki pokazują, że kandyduje na jedno miejsce trochę ponad 5 osób, a fizjoterapii - 4,7.

Kolejne najpopularniejsze kierunki to: filologia angielska (4,7 osób na jedno miejsce), kryminologia stosowana (4,3), dietetyka (3,9), finanse i rachunkowość (3,9), kosmetologia (3,9), pielęgniarstwo (2,8), prawo (2,7), biotechnologia (2,4), ratownictwo medyczne (2,4) i zarządzanie (2,3).

Na studia zaaplikowało 243 obcokrajowców. Między innymi z: Algierii, Bangladeszu, Białorusi, Chin, Francji, Irlandii, Niemiec, Norwegii, Szwecji, Syrii, Wielkiej Brytanii czy Pakistanu.

Praktycznie są tu kandydatury z każdego województwa. Oprócz oczywistego świętokrzyskiego, przoduje tu również region kolejno: mazowiecki, małopolski, śląski, podkarpacki i łódzki.

Łącznie, pozostało 376 wolnych miejsc w filii w Kielcach i 97 miejsc w filii w Sandomierzu. Razem to 473 wolne miejsca czekające na przyszłych studentów na uniwersytetu. Limitu nie udało się osiągnąć między innymi na: historii, bezpieczeństwie narodowym, grafice, wzornictwie, kosmetologii, administracji czy pedagogice.

Ponowna rekrutacja na kierunki rusza 25 lipca. Ostatni dzień aplikowania na studia przypada na 17 września. Egzaminy wstępne rozpoczną się 18 września, a lista zakwalifikowanych zostanie ogłoszona 19 września. Od 20 do 25 września pracownicy będą przyjmować komplet wymaganych dokumentów.