Uwrażliwić na chorych
Celem akcji Pola Nadziei jest szerzenie idei hospicyjnej oraz uwrażliwianie społeczeństwa na potrzeby osób terminalnie chorych. Uroczystość rozpoczęła msza święta w kaplicy hospicjum, podczas której nastąpiło wprowadzenie relikwii świętej Matki Teresy. Odebrał je ksiądz Stanisław Słowik, dyrektor Caritasu Diecezji Kieleckiej. Relikwie te przywiózł do Kielc Damian Zegadło, pracownik kieleckiego Caritasu, który otrzymał je na uroczystościach kanonizacyjnych Matki Teresy. Przekazał je do parafii w Brzezinach i do hospicjum.
Zachwyciła cały świat
- Ta skromna zakonnica, założycielka zgromadzenia Misjonarek Miłości, zachwyciła cały świat swoim oddaniem biednym, chorym, bezdomnym. Powiedziała kiedyś: jeżeli będę świętą, to będę świętą od ciemności. Będę ciągle nieobecna w niebie, aby zapalić światło tym, którzy są w ciemności. I przez całe swoje życie niosła światło Chrystusa każdemu napotkanemu człowiekowi. Dziś przyjmujemy Jej relikwie. Święta Matka Teresa przekracza drzwi, do których wnosi światło. Drzwi ludzkich serc pogrążonych w cierpieniu i zapomnieniu - mówił ksiądz Krzysztof Banasik, zastępca dyrektora kieleckiego Caritasu.
To symbol Pól Nadziei
Przypomniał też ostatnie chwile z życia Matki Teresy. 5 września 1997 roku w Kalkucie, kiedy stan Jej zdrowia znacznie się pogorszył i miała coraz większe trudności z oddychaniem, nieoczekiwanie zabrakło prądu. Cały dom pogrążył się w ciemności. Mimo że siostry miały dwa źródła zasilania niezależne od siebie, obydwa zawiodły, co nigdy wcześniej się nie zdarzyło. Odeszła w tej ciemności o godzinie 21.30. Kiedy ktoś przed śmiercią powiedział: Matko, nie opuszczaj nas, nie możemy żyć bez Ciebie, Ona odpowiedziała: - Nie martwcie się. Matka może dla was dużo więcej zrobić, gdy będzie w niebie - cytował słowa świętej ksiądz Krzysztof Banasik. - Niech będzie dla nas naszą patronką, orędowniczką w niebie dla tych wszystkich, którzy przebywają w tym hospicjum. Niech trafią do nas Jej słowa: Bez Boga jesteśmy zbyt biedni, żeby móc pomagać biednym.
Po mszy na rabacie przy hospicjum posadzone zostały żonkile - symbol Pól Nadziei. W uroczystości wzięli uczniowie i nauczyciele, którzy otrzymali cebulki żonkili do posadzenia na rabatach przy szkołach.
Potrzebna jest karetka
W kieleckim hospicjum są obecnie 24 łóżka dla ciężko chorych osób, dodatkowych 16 łóżek jest w zakładzie opiekuńczo - leczniczym w tym samym budynku.
- Teraz naszym celem jest uzbieranie pieniędzy na karetkę. Mamy 10 tysięcy ze zbiórki „Telefon dla przyjaciela”, wiosną wolontariusze będą kwestować na ten cel. Będą też rozdawać zasadzone w poniedziałek żonkile, symbol nadziei i budzącego się życia - powiedział ksiądz Krzysztof Banasik.
Trwa loteria Echa Dnia. KLIKNIJ I SPRAWDŹ, JAK WYGRAĆ MIESZKANIE, SAMOCHÓD I NAGRODY PIENIĘŻNE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?