Sławomir Grzesik, trener Naprzodu Jędrzejów:
Sławomir Grzesik, trener Naprzodu Jędrzejów:
- W pierwszej połowie popełnialiśmy dużo błędów w defensywie, co było spowodowane tym, że cały czas szukamy optymalnego ustawienia na te pozycje. Po przerwie zaczęliśmy grać dużo lepiej, co udokumentowaliśmy bramką w 70 minucie.
Od początku wczorajszego spotkania MKS Stąporków rozpoczął atak na bramkę Naprzodu, ale to piłkarze z Jędrzejowa jako pierwsi zdobyli bramkę. W 10 minucie Karol Cielibała podawał piłkę do Grzegorza Gałązki, piłkę przejął piłkarz z Jędrzejowa, Mateusz Kubicki, który po indywidualnej akcji zdobył bramkę. Piłkarze ze Stąporkowa rzucili się do odrabiania strat. W 30 minucie Grzegorz Gałązka strzałem z 20 metrów pokonał golkipera gospodarzy Pawła Rybińskiego, zdobywając wyrównującą bramkę. Do przerwy utrzymał się wynik remisowy.
Po piętnastu minutach drugiej części spotkania goście wyszli na prowadzenie. Grzegorz Gałązka podawał do wbiegającego w pole karne Sławomira Jedynaka, który pokonał bramkarza Naprzodu. Gospodarze, który w drugiej połowie spisywali się o wiele lepiej niż w pierwszej, nie chcieli tego spotkania przegrać. W 70 minucie do remisu doprowadził Karol Gajda. - Cieszymy się ze zdobytego punktu na wyjeździe, choć z przebiegu gry sądzę, że mogliśmy to spotkanie wygrać - mówił Waldemar Szpiega, trener MKS Stąporków.
Bramki:
1:0 Mateusz Kubicki 10 min.,
1:1 Grzegorz Gałązka 30,
1:2 Sławomir Jedynak 60,
2:2 Karol Gajda 70.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?