- Robotnicy od trzech tygodni demontują stare urządzenia. Zwykłą ławkę dwóch panów rozbierało przez cały dzień. Lato za pasem, a oni plac zabaw chcą chyba na zimę zrobić - mówi oburzona kobieta. - Proszę dowiedzieć się, jakie podłoże ma mieć budowany plac zabaw. Prosiliśmy spółdzielnię o miękką gumę, ale do tej pory nie możemy się dowiedzieć, czy jest to możliwe - dodaje.
Niestety na razie nie jest znany czas zakończenia prac. Krystyna Lipko, prezes spółdzielni Wichrowe Wzgórze, która przeprowadza remont powiedziała nam, że prace trzeba wykonać solidnie, a nie w pośpiechu.
- Każdy by chciał, żeby plac powstał szybko, ale tak się nie da. Teraz robotnicy muszą zrobić odwodnienie, żeby woda nie stała, bo później znowu będą interwencje, że na placu zabaw zalega błoto - stwierdziła pani prezes. Dodała, że nawierzchnia będzie trawiasta, ponieważ na podłoże z gumy, kosztujące 200 000 złotych, spółdzielni nie stać.
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?