PIĘKNE MIEJSCE
Słoneczny działa na rynku od pięciu lat, a już wyrobił sobie dobrą markę wśród klientów. Także za sprawą przyjaznej... nazwy.
- Dlaczego właśnie Słoneczny? Po pierwsze, słońce to radość. A i miejsce, w którym stoi, jest wyjątkowo piękne, pełne słońca - uśmiecha się Renata Gajda, która wraz z mężem Mirosławem prowadzi zajazd w Donosach.
Zajazd Słoneczny położony jest przy ruchliwej trasie nr 776 z Buska do Krakowa. Stąd częstymi gośćmi są kierowcy, ludzie z różnych stron Polski, którzy przejeżdżają przez ziemię kazimierską.
SMAK I TRADYCJA
Co najchętniej zamawiają w restauracji? Czym kusi ich "słoneczna kuchnia"? - Stawiamy na kuchnię domową. Tradycyjne polskie potrawy, smaczne i proste w przyrządzaniu. One zawsze cieszą się największym powodzeniem - mówi pani Renata.
"Słonecznym" hitem kulinarnym jest zestaw trzech mięs, z pysznymi sosami do wyboru. Klienci często proszą też o domowy rosół z makaronem, uszka z barszczem.
GABRYSIA NA TRON
Ale Zajazd Słoneczny to nie tylko restauracja. Znajduje się tutaj również mały hotel z 24 miejscami noclegowymi. Chlubą placówki w Donosach jest okazała sala bankietowa. W niej właśnie zorganizowano uroczystą galę, wieńczącą obchody jubileuszu 50-lecia lokacji Kazimierzy Wielkiej. A kilkanaście dni temu odbyły się tu obchody Dnia Kobiet, z rewelacyjnym konkursem karaoke dla śpiewających pań.
Jeśli o kobietach mowa, to Renata Gajda nie musi martwić się o następczynię tronu. Trzyletnia wnuczka Gabrysia nie odstępuje babci nawet na krok i ponoć... powoli się do przejęcia "władzy" w branży gastronomicznej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?