Rezygnacja byłej poseł trafiła do biura regionu świętokrzyskiej Platformy Obywatelskiej w Kielcach w piątek. Zaraz po odbywającej się w tym miejscu konferencji przewodniczącego partii Grzegorza Schetyny. Mówił on na niej między innymi o wewnętrznym audycie w partii, który ma rozpocząć się lada dzień. Dodawał, że nie ma mowy o rozłamie struktur partii w regionie świętokrzyskim. – Rozłamu w Platformie nie było, nie ma i nie będzie – przekonywał Schetyna. – Przewodniczący był zaskoczony, ale rezygnacje przyjął. Prosił mnie też, żebym poczekała do wyników audytu, ale ja już podjęłam decyzję – mówi nam Renata Janik.
Dodaje, że nad taką decyzją myślała już od dawna. – Nie jest to dla mnie łatwa decyzja, ale na pewno odpowiedzialna. Życie publiczne w Polsce, a także regionie świętokrzyskim zostało zdominowane przez międzypartyjny spór, a ja nie widziałam możliwości dalszej współpracy z obecnym zarządem. Nie wierzę też, że po audycie cokolwiek się zmieni – dodaje Renata Janik. Była już członkini Platformy zadeklarowała również, że pozostanie aktywna społecznie. – Chcę robić to, co robiłam do tej pory. Chcę współpracować z seniorami, młodzieżą i wszystkimi osobami, dla których warto się poświęcać. Mam nadal energię, by poświęcać się społecznie – przekonuje.
Renata Janik z Platformą Obywatelską związana była przez 9 ostatnich lat. W Sejmie zasiadała przez 26 miesięcy. Mandat poselski objęła we wrześniu 2013 roku, po śmierci posła Konstantego Miodowicza. W wyborach parlamentarnych w 2015 roku nie udało jej się skutecznie powalczyć o reelekcję. W wyborach samorządowych w 2010 roku zdobyła także mandat radnej powiatu kieleckiego (była wiceprzewodniczącą rady).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?